Odpowiadasz na:

Re: praca za granicą - Wasze doświadczenia

Czesc dziewczynki!

Ja wyjechalam juz dawno, mialam 20 lat i zero watpliwosci. Poczatkowo miala to byc praca wakacyjna (zaczelam studia), w koncu przedluzyla sie do pol roku. Gdyby nie... rozwiń

Czesc dziewczynki!

Ja wyjechalam juz dawno, mialam 20 lat i zero watpliwosci. Poczatkowo miala to byc praca wakacyjna (zaczelam studia), w koncu przedluzyla sie do pol roku. Gdyby nie to, ze ludzie u ktorych pracowalam byli w trakcie rozwodu i nie mialam glowy do szukania innej rodziny, zostalabym na stale - moja kuzynka tak zrobila. Siedzialam w autokarze i ryczalam wyjezdzajac z Wloch. Nie zamienilabym tego doswiadczenia na nic innego. Pewnie, byly zle chwile, tez tesknilam za rodzina, za znajomymi, ale teraz pamietam tylko mile rzeczy! Poza tym, wiem ze wszedzie dam sobie rade, teraz przygotowujemy sie z mezem do wyjazdu z Polski, byc moze na stale.
Wiperku, komunikacja tak sie rozwinela, ze w kazdej chwili mozna wsiasc w samolot i przyleciec. Ostatnio lecielismy z Gdanska do Kopenhagi i ludzie lecacy z nami lataja tam codziennie do pracy! 45 min i jestes! Moj maz sie smial, ze to krocej niz on sie telepie z Gdyni do Wejherowa hihihi

zobacz wątek
18 lat temu
Iga31

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry