Największym problemem jest dodzwonić się do rejestracji mammografii, można dzwonić kilka dni i nie odbierają telefonu, albo odkładają słuchawkę, więc trzeba jechać osobiście. Potem jak już udało się zarejestrować, to czas oczekiwania to już więcej niż 6 miesięcy, nawet na jedno badanie czekałam ponad 14 miesięcy. Badanie wykonane szybko, bez wnikliwego sprawdzenia, czy są jakieś inne zmiany.....po prostu byle jak....