Odpowiadasz na:

Re: prawa rowerzystów

W sobotę rano (o 7) poszliśmy z żoną i naszą mopsiczką na spacer do lasu niedaleko Źródła Marii. Rowerowy idiota, pędząc jak szalony potrącił pieska i jeszcze nam naubliżał. Wiesz, że niezbyt darzę... rozwiń

W sobotę rano (o 7) poszliśmy z żoną i naszą mopsiczką na spacer do lasu niedaleko Źródła Marii. Rowerowy idiota, pędząc jak szalony potrącił pieska i jeszcze nam naubliżał. Wiesz, że niezbyt darzę sympatią rowerzystów ale teraz to już mam do nich szczerą awersję - w szczególności do tych "wyczynowców" w damskich leginsach.

p.s. wiem, że nie zmienia.

zobacz wątek
12 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry