Re: prawo jazdy-ile mozna ? :-(
Bawią mnie historie jak to instruktorzy są bezwględni i wszyscy chcą nas udupić. A co maja zrobić jak widzą,że kursant/kursantka mają problem z rękawem,albo ze zwykłą jazda szarpia, wymuszaja, brak...
rozwiń
Bawią mnie historie jak to instruktorzy są bezwględni i wszyscy chcą nas udupić. A co maja zrobić jak widzą,że kursant/kursantka mają problem z rękawem,albo ze zwykłą jazda szarpia, wymuszaja, brak zdecydowania, dynamiki. Trafiłem na jakiegoś starego, darł się na mnie,że za bardzo zwalniam na przejazdach, przed rownorzędnymi ( 20 km/h ) Ale zdane za pierwszym razem.
Btw, co do sterotypu,ze kobiety jeżdzą gorzej niestety jest prawdą. Wybaczcie drogie dziewczęta zdarzają się wyjątki,ale jak widze babe na lewym pasie 50km/h jadącą to mnie krew zalewa. Pal sześć ich wspaniałe manewry.
Droga koleżanko studia to zupełnie inna bajka. Bo jezdzenie to umiejętność. Wkuwanie na egzaminy to drugie :) No chyba,że praktyczne to zwracam honor :)
Tak więc powodzenia wszystkim męczącym się po PORDZIE : )
zobacz wątek
15 lat temu
~pinkyballofshit