Re: prawo jazdy-ile mozna ? :-(
Do wojtek2:
Ty chyba sobie zartujesz, ze nie wyjechac z palcu, to dac ciala - czyli 75% zdajacych daje ciala ? (jestes taki madry, bo miales farta i wyjechales za pierwszym razem) Ty nigdy...
rozwiń
Do wojtek2:
Ty chyba sobie zartujesz, ze nie wyjechac z palcu, to dac ciala - czyli 75% zdajacych daje ciala ? (jestes taki madry, bo miales farta i wyjechales za pierwszym razem) Ty nigdy nie oblales zadnego egzaminu ? (jak wytlumaczyc fakt, ze na nauce jazdy wszystko wychodzi perfekcyjnie, a na egzaminie nie ?)...wydaje mi sie, ze strachem...stresem.....
Ja szczerze mowiac oblalam tylko jeden egzamin w życiu- na prawo jazdy , nigdy na studiach nie mialam poprawki (ale nie uwazam, ze to dlatego, ze bylam taka super madra, tylko dlatego, ze sie uczyłam, a przede wszystkim miałam trochę szcęścia)...kurcze, jak ja nie lubie takich zarozumiałaych kolesi jak Ty .....bleeeee............
zobacz wątek