Odpowiadasz na:

Re: prawo jazdy-ile mozna ? :-(

ehem, nie jestem zarozumialy takie jest moje skromne zdanie, na studiach zdazylo mi sie nawet powtrzac przedmiot (ale skonczylem w terminie). Pomysl masz kilka manewrow tylko kilka, dwa z nich... rozwiń

ehem, nie jestem zarozumialy takie jest moje skromne zdanie, na studiach zdazylo mi sie nawet powtrzac przedmiot (ale skonczylem w terminie). Pomysl masz kilka manewrow tylko kilka, dwa z nich bedziesz musiala zrobic. Traktuj to jak egzamin sprawnosciowy podchodzisz wiedzac ze czujesz sie niepewnie? ok czujesz sie pewnie wykonujesz wszystko jak trzeba w czasie kursu, ale na egzaminie masz 2 proby. Druga proba tez nie udana? niemozliwe przeciez mi wszystko wychodzi. jestem ciekaw ile osob wykupilo sobie chocby jedna dodakowa godzine jazdy w innym osrodku zeby sprobowac pojechac manewry innym samochodem, na innym placu. Potem wsiadasz w czerwonego punciaka i jestes w szoku, zapominasz wlaczyc swiatel (ja zdawalem w lutym i widzialem takie przypadki), ruszasz na recznym. No mercy!!! dla wszystkich ktorzy plac oblali. Chyba lepiej dokupic kilka dodatkowych godzin niz stracic podejscie
pozdrawiam, powodzenia zycze

zobacz wątek
19 lat temu
~wojtek2

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry