Re: prawo jazdy-ile mozna ? :-(
hej kicia bankowo ten instruktor bedzie sie wypytywal jak jest u innych, tlumaczyl po swojemu, chcial pokazac ze jego sposob lepszy :) itp itd:), na miekko brac, ja wysluchalem co ma do powiedzenia...
rozwiń
hej kicia bankowo ten instruktor bedzie sie wypytywal jak jest u innych, tlumaczyl po swojemu, chcial pokazac ze jego sposob lepszy :) itp itd:), na miekko brac, ja wysluchalem co ma do powiedzenia nawet pokusilem sie o pojechanie wg jego wskazowek, chodzi o to zeby Ci sie dodatkowy metlik w glowie niepotrzebny nie zrobil bo wtedy bedzie dopiero zle. umiesz robic tak,wychodzi Ci - dobra tego sie trzymaj to wystarczy zeby wykonac prawidlowo te manewry. Z wyborem osrodka mozesz poszalec, nie wiem jak jest teraz ale
1) zawsze mozesz sie targowac - wybieraj szkoly o malej liczbie kursantow - ile sie wytargujesz tyle zaoszczedzisz paragonu ani faktury nie bierzesz :-)
2)pojedziesz na gorszym placu, to w PORD napewno dasz rade - ale nie przesadzaj :-)
no to do zobaczenia na drodze
zobacz wątek