Re: prezent na ślub - nie kasa?
jakiej ironi? zakładam ze ot do mnie
poprostu wybierając prezent patrzmy przez pryzmat pary a nie swój
ja bym sie załamała kolejnymi szlafrokami w szafie i dlatego...
rozwiń
jakiej ironi? zakładam ze ot do mnie
poprostu wybierając prezent patrzmy przez pryzmat pary a nie swój
ja bym sie załamała kolejnymi szlafrokami w szafie i dlatego otym pisze - może oni sie ucieszą ...
reczniki lepszy pomysł bo to się zuzywa
my dostalismy też spoza listy: ZEGAR stylizowany na staro, czerwoną wielka ceramiczną rybe, wazon taki do postawienia na podłogę i mega sie z tego po dziś dzień cieszę :)
zobacz wątek