Odpowiadasz na:

Re: prezent na ślub - nie kasa?

Tę "sypialnię" z pieniędzmi powyżej to myśmy dostali od wujostwa, ciocia napracowała się przy tym, ale właśnie taki prezent był super. My też już mieliśmy mieszkanie urządzone, więc kasę mogliśmy... rozwiń

Tę "sypialnię" z pieniędzmi powyżej to myśmy dostali od wujostwa, ciocia napracowała się przy tym, ale właśnie taki prezent był super. My też już mieliśmy mieszkanie urządzone, więc kasę mogliśmy sobie dorzucić do podróży poślubnej. A zdjęcia zostały i przypominają nam, że był w tym ich osobisty wkład. Wilk syty i owca cała ;-)

Tak jak pisze AgaB, w mojej relacji (adres w stopce) jest więcej takich pomysłów na "spersonalizowaną kasę".

zobacz wątek
13 lat temu
Cissus

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry