Re: problem z kupą po odpieluchowaniu
Wlasnie na tym polega problem. Ja jakos potrafie ugryzc sie w jezyk ale moj maz potrafi co 15 min "zrob kupe". Nie dociera do niego w zaden sposob, ze to moze byc powod wstrzymywania . Ostanio...
rozwiń
Wlasnie na tym polega problem. Ja jakos potrafie ugryzc sie w jezyk ale moj maz potrafi co 15 min "zrob kupe". Nie dociera do niego w zaden sposob, ze to moze byc powod wstrzymywania . Ostanio nawet wyskoczyl z tekstem, ze jak mala wyladuje w szpitalu ze skretem kiszek to bedzie tylko i wylacznie moja wina. A ja juz nie mam sily mu tlumaczyc nie pokazujac corce, ze kupa jednak taka wazna.
zobacz wątek