Odpowiadasz na:

Re: problem z kupą po odpieluchowaniu

Dużo dzieci ma ten problem i to nie jest wina jedzenia tylko tak jak już ktoś tu napisał blokada.
Ja robiłam tak że jak moja Mała zrobiła siusiu a potem stękała to albo biegała bez majtek... rozwiń

Dużo dzieci ma ten problem i to nie jest wina jedzenia tylko tak jak już ktoś tu napisał blokada.
Ja robiłam tak że jak moja Mała zrobiła siusiu a potem stękała to albo biegała bez majtek albo zakładałam jej pieluszkę. Jak tylko stękała biegłam za nią z nocnikiem, nawet jak się nie udało złapać :-) to i tak wrzucałam do nocniczka i tłumaczyłam że kupka musi być tam gdzie siusiu itd.. w końcu się przekonała, ale łatwo nie było. Nawet jak już wiedziała że tam musi być kupa to nie mogła jej zrobić, żadne jabłka, śliwki czy inne tego typu specyfiki nie pomagały, bardzo płakała jak musiała zrobić kupę, cała się pociła, bardzo mi jej szkoda było. Jedynie czopek pomógł, a w zasadzie kawałeczek czopka.
Podobno kawałeczek mydełka też pomoże.

zobacz wątek
11 lat temu
julik

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry