Może to oznaczać również, że został przeniesiony do innej archidiecezji. :) Niewiadomych jest sporo, ale ten ks i tak długo u nas nie zagościł, więc myślę, że nie było konieczności mówienia co z...
rozwiń
Może to oznaczać również, że został przeniesiony do innej archidiecezji. :) Niewiadomych jest sporo, ale ten ks i tak długo u nas nie zagościł, więc myślę, że nie było konieczności mówienia co z nim się stało, skoro większość osób i tak nie widziało go na oczy. Przy poprzednim księdzu, który odszedł było ogłoszone co z nim, także nie gańmy proboszcza za wszystkie zła na świecie. Wiem jaki on jest, nie mieszkam tutaj od roku, a całe życie. I o dziwo bardzo, ale to bardzo się miło zaskoczyłam załatwiając ostatnio sprawę w biurze parafialnym.
Każdy ma coś za uszami, wiadomo. Ale niekiedy też ma się ludzkie odruchy.
zobacz wątek