Re: próchnica w mleczakach i co dalej?
Za dawnych czasów nie było w jedzeniu tyle chemii,któras niestety w szkliwo się wżera:(
Za dawnych czasów-przynajmniej z mojego dzieciństwa były gabinety dentystyczne...
rozwiń
Za dawnych czasów nie było w jedzeniu tyle chemii,któras niestety w szkliwo się wżera:(
Za dawnych czasów-przynajmniej z mojego dzieciństwa były gabinety dentystyczne przyszkolne,przyzakładowe i obowiązkowo się chodziło.
Za dawnych czasów-naszych babć zębów nie leczyło się powszechnie tylko usuwano,bo nie każdego było stać na leczenie.
Próchnica to choroba niestety baaaaaaaaaardzo powszechna i niestety nie zawsze da się jej uniknąć,szczególnie jeśli dziecko ma predyspozycje przekazane w genach.
Chyba,że zaraz po przebiciu się ząbka,za każdym razem będzie się go czymś malowało,z drugiej strony jama ustna NIGDY nie będzie jałowa
zobacz wątek