Widok
proszeona kolacja z tesciami-co podac?
czy macie Dziewczyny jakies sprawdzone i niezbyt czasochlonne przepisy na smaczne i EFEKTOWNE dania?
jutro robimy pierwsze oficjalne spotkanie z tesciami, wiem ze troche pozno pisze:) ale wlasnie doszlam do wniosku ze nie wiem co ugotowac!
moja mama jesli chodzi o gotowanie to jest ekspertka w danich jednogrankowych:) i tak sie sklada ze od lat to ja robie za nia kolacje dla gosci hihi
ale co innego jest zrobic fajne ladne jedzonko dla jakichstam gosci a co innego-na pierwsze spotkanie tesciow wiec wymyslilam ze z pewnoscia podam 2 moje specjlanosci-zupe krem z groszku z wlasnorecznie robionym groszkiem ptyasiowym i schab zapiekany w niebieskim serze plesniowym z chrupiaca skorka z boczku. no ale jakie do tgo przystawki? salatki? od razu mowie ze ryby odpadaja bo moj janek z nierybnej rodziny. zwykle koreczki to.. po prostu zwykle koreczki. myslalam moze o suszonych sliwkach nadziewanych serem zapiekanych w plasterkach z boczku ale boczek juz bedzie w schabie....
aha i ciasta juz wiem jakie upieke-biszkopt z malinami masa waniiowa i gora bezowa i jakies male tartinki z ciasta francuskiego/babeczki-jeszcze nie wiem z owocami w galaretce
wiec tak w skrocie-prosze o pomysly na przystawki i salatki-moga byc pracochlonne ale zadne takie zeby je robic na dzien wczesniej
jutro robimy pierwsze oficjalne spotkanie z tesciami, wiem ze troche pozno pisze:) ale wlasnie doszlam do wniosku ze nie wiem co ugotowac!
moja mama jesli chodzi o gotowanie to jest ekspertka w danich jednogrankowych:) i tak sie sklada ze od lat to ja robie za nia kolacje dla gosci hihi
ale co innego jest zrobic fajne ladne jedzonko dla jakichstam gosci a co innego-na pierwsze spotkanie tesciow wiec wymyslilam ze z pewnoscia podam 2 moje specjlanosci-zupe krem z groszku z wlasnorecznie robionym groszkiem ptyasiowym i schab zapiekany w niebieskim serze plesniowym z chrupiaca skorka z boczku. no ale jakie do tgo przystawki? salatki? od razu mowie ze ryby odpadaja bo moj janek z nierybnej rodziny. zwykle koreczki to.. po prostu zwykle koreczki. myslalam moze o suszonych sliwkach nadziewanych serem zapiekanych w plasterkach z boczku ale boczek juz bedzie w schabie....
aha i ciasta juz wiem jakie upieke-biszkopt z malinami masa waniiowa i gora bezowa i jakies male tartinki z ciasta francuskiego/babeczki-jeszcze nie wiem z owocami w galaretce
wiec tak w skrocie-prosze o pomysly na przystawki i salatki-moga byc pracochlonne ale zadne takie zeby je robic na dzien wczesniej
Oj, moja Droga---nie rozpieszczaj za wczasu, bo potem bedziesz swinie i dziki piekla na kolacje z tesciami:)..Ja tez uwazam, ze nie robilabym wielkiej pokazowki---to co potrafisz, salatka, ziemniaczki mlode, jakies mieso.. Pokazesz za wiele, to beda Ci ciagle na glowi siedziec:) A to mezowi masz sie podobac w kuchni a nie tesciom:)
a może
zapiekane plastry szynki
sładniki: - 0.5 kg miesa mielonego - 10 plastrow szynki konserwowej - 20 dkg sera zoltego - sos pomidorowy - sol pieprz - bazylia WYKONANIE: Mieso podsmazyc z przyprawami, dodac sos pomidorowy. Odstawic do lekkiego ostygniecia. W miedzyczasie nasmarowac blache tluszczem. Rozlozyc szynki, na kazdej polozyc troche farszu, posypac serem i zawinac ruloniki. Po zawinieciu ulozyc na blache i posypac reszta startego sera. Zapiekac ok 15 min.
albo
Łodeczki z kiełbasy krakowskiej
Składniki:
30 dag kiełbasy krakowskiej w plasterkach (lub żywieckiej)
3 duże cebule
20 dag pieczarek
20 dag żółtego sera
przyprawy: oregano, bazylia, sól, pieprz, zioła prowansalskie, przyprawa do pizzy
Sposób przygotowania:
Kiełbasę w plasterkach przysmażyć tylko z jednej strony (tak, żeby skurczyły się lekko na kształt łódeczek). Pokrojone w grube plasterki pieczarki lekko przydusić na małym ogniu, a cebulkę pokrojoną również w grube plastry przysmażyć na złoty kolor.
Wkładać po kolei odrobinę pieczarek i tyle samo cebulki do łódczek z kiełbaski, lekko posolić i popieprzyć, posypać startym serem. Całość posypać przyprawami według uznania, ułożyć na patelni, przykryć patelnię przykrywką i lekko podgrzać na małym ogniu tak, żeby żółty ser się stopił.
zapiekane plastry szynki
sładniki: - 0.5 kg miesa mielonego - 10 plastrow szynki konserwowej - 20 dkg sera zoltego - sos pomidorowy - sol pieprz - bazylia WYKONANIE: Mieso podsmazyc z przyprawami, dodac sos pomidorowy. Odstawic do lekkiego ostygniecia. W miedzyczasie nasmarowac blache tluszczem. Rozlozyc szynki, na kazdej polozyc troche farszu, posypac serem i zawinac ruloniki. Po zawinieciu ulozyc na blache i posypac reszta startego sera. Zapiekac ok 15 min.
albo
Łodeczki z kiełbasy krakowskiej
Składniki:
30 dag kiełbasy krakowskiej w plasterkach (lub żywieckiej)
3 duże cebule
20 dag pieczarek
20 dag żółtego sera
przyprawy: oregano, bazylia, sól, pieprz, zioła prowansalskie, przyprawa do pizzy
Sposób przygotowania:
Kiełbasę w plasterkach przysmażyć tylko z jednej strony (tak, żeby skurczyły się lekko na kształt łódeczek). Pokrojone w grube plasterki pieczarki lekko przydusić na małym ogniu, a cebulkę pokrojoną również w grube plastry przysmażyć na złoty kolor.
Wkładać po kolei odrobinę pieczarek i tyle samo cebulki do łódczek z kiełbaski, lekko posolić i popieprzyć, posypać startym serem. Całość posypać przyprawami według uznania, ułożyć na patelni, przykryć patelnię przykrywką i lekko podgrzać na małym ogniu tak, żeby żółty ser się stopił.
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
MY zrobiliśmy pieczarki nadziewane, sałatkę caprese, roladę z kurczaka w środku z serem, szynką i ogórkami, roladę z mielonego nadziewaną lekko pikantnym farszem- papryka,ogórki kiszone, pieczarki, groszek- wszystko to połączone sosem pomidorowym, był też tradycyjny bigos i biała, oraz burito zrobione w trochę spolszczony sposób:)i mieliśmy też schab ze śliwką- ostatecznie okazało się że teściu nie lubi żadnych wymyślnych potraw i przez dwa dni jadł bigos:(
oo sałatka caprese to fajna sprawa bo to mozzarella z pomidorem i bazylią - kroisz to w plasterki i przekładasz na zmianę i posypujesz najlepiej świeżą bazylią.
Z prostych przekąsek tez polecam pieczarki ale uwaga: faszerowane serkiem topionym! Wyłamujemy nóżki z pieczarek i kroimy je w kostkę i podsmażamy z cebulką, mocno doprawiamy pieprzem głównie (soli trochę też) napełniamy farszem kapelusze, ale tak nie do pełna i do każdego kapelusza nakładamy trochę serka topionego (wygodne są te w kiełbasce) najlepiej ziołowego lub jakiegoś szczypiorkowego lub cebulkowego. Zawijamy każdą pieczarkę w folie aluminiową i do gorącego piekarnika (w oryginale robię to na grillu, ale kiedyś zrobiłam na patelni nawet). Pieczarki są gotowe po ok 20-30 minutach. Jak odwiniesz musi pachnieć i być mokro - pieczarki puszczają taki pyszny sosik, który się miesza z serkiem.
No i z kuchni greckiej, coś co uwielbiam i bardzo mało roboty:
rożki z fetą i szpinakiem - ciasto francuskie kupujesz, a farsz robisz tak: http://www.palcelizac.pl/przepis/311/greckie_rozki_ze_szpinakiem/
porcja z przepisu wystarcza na 2 blaty ciasta, można tym też napchać naleśniki, coś wspaniałego. Moje Szczęście to uwielbia. Można jeść na ciepło i na zimno.
Ogólnie fajna stronka z przepisami i wiele z nich wypróbowały moje kumpele z pracy.
[/url]
[/url]
Z prostych przekąsek tez polecam pieczarki ale uwaga: faszerowane serkiem topionym! Wyłamujemy nóżki z pieczarek i kroimy je w kostkę i podsmażamy z cebulką, mocno doprawiamy pieprzem głównie (soli trochę też) napełniamy farszem kapelusze, ale tak nie do pełna i do każdego kapelusza nakładamy trochę serka topionego (wygodne są te w kiełbasce) najlepiej ziołowego lub jakiegoś szczypiorkowego lub cebulkowego. Zawijamy każdą pieczarkę w folie aluminiową i do gorącego piekarnika (w oryginale robię to na grillu, ale kiedyś zrobiłam na patelni nawet). Pieczarki są gotowe po ok 20-30 minutach. Jak odwiniesz musi pachnieć i być mokro - pieczarki puszczają taki pyszny sosik, który się miesza z serkiem.
No i z kuchni greckiej, coś co uwielbiam i bardzo mało roboty:
rożki z fetą i szpinakiem - ciasto francuskie kupujesz, a farsz robisz tak: http://www.palcelizac.pl/przepis/311/greckie_rozki_ze_szpinakiem/
porcja z przepisu wystarcza na 2 blaty ciasta, można tym też napchać naleśniki, coś wspaniałego. Moje Szczęście to uwielbia. Można jeść na ciepło i na zimno.
Ogólnie fajna stronka z przepisami i wiele z nich wypróbowały moje kumpele z pracy.


super dziewczyny jestescie wspaniale
wiec robie rozki ze szpinakiem (tata i tesc uwielbiaja) lodeczki z krakowskiej (ta krakowska jak rozumiem to w platerki kroich po skosie zeby plasterki byly jak najwieksze) i jeszcze p[rzypomialyscie mi o tych pieczarkach-pieczarki faszerowane serkiem typu almette z ziolami i podsmazonym porem aha i zamiast faszerowanych papryk zrobie pomidorki koktajlowe nadziewane kremem z kukurydzy.....
a co do rozpieszczania tesciow.... oni i tak sa daleko wiec co tydzien przyjezdzac nie bede, a mi znacznie lepiej wychodzi cos "wymyslnego" niz zwykly schabowy
wiec robie rozki ze szpinakiem (tata i tesc uwielbiaja) lodeczki z krakowskiej (ta krakowska jak rozumiem to w platerki kroich po skosie zeby plasterki byly jak najwieksze) i jeszcze p[rzypomialyscie mi o tych pieczarkach-pieczarki faszerowane serkiem typu almette z ziolami i podsmazonym porem aha i zamiast faszerowanych papryk zrobie pomidorki koktajlowe nadziewane kremem z kukurydzy.....
a co do rozpieszczania tesciow.... oni i tak sa daleko wiec co tydzien przyjezdzac nie bede, a mi znacznie lepiej wychodzi cos "wymyslnego" niz zwykly schabowy
Ja bym Ci poleciła paróweczki w cieście francuskim:) Parówkę dzielisz na 2 lub 3 części (malutkie lepiej sie je). Nastepnie przecinasz je wzdłuż tak, aby włozyć tam kawałeczek sera żółtego. A potem owijasz parówkę ciastem francuskum (ja kupuję gotowe) - tylko jedną warstwą, tak aby tylko zakleić całą paróweczkę ciastem. Ciasto nalezy posmarować z wierzchu romieszanym jajkiem, a potem wstawić do nagrzanego piekarnika (220 st) na 15 min i danie gotowe. Pycha!
chociaż potrafię i lubię gotować (o czym Teściowie wielokrotnie się przekonali) - też nie szalałabym tak z tą kolacją :P
pyszne są plindze z chińszczyzną ;) taka mieszanka kultur i smaków ;)
albo udka po meksykańsku :) (takie zrobię na swój obiad weselny)
a tutaj przepisy, które wrzuciłam w watku http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=482776&t=482768
Udka po meksykańsku/b]
Składniki:
ok 1,5 kg udek z kurczaka
mąka
2-3 jajka
olej
3-5 ząbków czosnku
1 duża cebula lub 2 mniejsze
1/3 kostki masła
100g pikantnego ketchupu
2 kostki rosołowe (drobiowe)
50 g octu
50 g cukru
sól, woda, duża łyżka powideł
Udka oczyścić, wytrybować (usunąć kości), umyć, osuszyć. Następnie obtoczyć w mące i jajku i usmażyć z każdej strony na złoto.
Czosnek i cebulę posiekać, wrzucić do garnka, dodać masło, ketchup, kostki rosołowe(rozpuszczone w 1/2 szkl. ciepłej wody), ocet, cukier, 1 łyżeczkę soli, 50g wody i dużą łyżkę powideł. Wszystko zagotować.
Udka ułożyć na blaszce i zalać "sosem" - piec 1 godzinę w temperaturze 200 stopni C
może jest troszkę zabawy - ale warto ;) tym bardziej, że później można też troszkę zamrozić ;) Mój Mariusz zakochał się w tych udkach ;) (ostatnio robiłam na Sylwestra - może sos nie wygląda najładniej w czasie gotowania, ale efekt końcowy jest rewelacyjny)
Polecam Wam przepis na pierś kurczaka w płatkach kukurydzianych... To jest piiiifffffnnnneeee ;)
pomieszałam 2 przepisy - 1 z gazety i 1 z książki "Wielka kuchnia ameryańska" i tak zmodyfikowany gorąco polecam tym bardziej, że może on stanowić bazę kilku dań...
Jeśli ktoś lubi KFC np. twistera - może usmażyć naleśniki, dodać majonez, sałatę lodową, pomidora i ogórka... Jeśli wolisz Zingera - bułkę itd...
A oto jak się robi kurczaczka : porcja na 3-4 osoby
- 3 pojedyncze piersi;
na marynatę: 1/2 szklanki mleka, 1/2 szklanki wody, sok z 1/2 cytryny, 1 1/2 łyżeczki Vegety (lub czegoś podobnego), + dowolne przyprawy (np. chilli, grillowa itd);
na ciasto: 2 małe jajka, mąka, sól, pieprz;
panierka: ok. 20 łyżek pokruszonych płatków kukurydzianych(tylko i wyłacznie Nestle Corn Flakes - próbowałam różnych innych, ale panierka wychodzi za twarda);
oprócz tego: olej do smażenia, wykałaczki lub patyczki do szaszłyków.
Wykonanie: Piersi umyć, każdą pokroić na 4-5 kawałków, lekko rozbić je tłuczkiem do mięsa. Wymieszać mleko, wodę, sok z cytryny, Vegetę i ulubione przyprawy. Gotową marynatą zalać mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok 30 minut. Następnie zrobić ciasto - wymieszać jajka z maką, posolić, popieprzyć (konsystencja gęstej śmietany). Wyjać mięso z marynaty, osączyć, każdy kawałek za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków (nakłuć na niego) zanurzać w cieście i dokładnie obtoczyć w płatkach kukurydzianych(jeśli będziecie robić to ręką lub widelcem - za dużo płatków przyklei się do łapki i widelca - łatwiej/lepiej wykałaczką lub patyczkiem).
Smażymy w głębokim tłuszczu na ciemno-złoty kolor.
Można podawać tak, jak pisałam wyżej lub np. z frytkami i surówkami
Bardzo smaczne są też piersi w cieście
piersi pokroić na mniejsze kawałki, posypać przyprawą DELIKAT DO MIĘS i odstawić na 30 minut
zrobić gęste ciasto z mąki i jajka, proszku do pieczenia(można dodać jakieś przyprawy)
kawałki piersi(znów za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków) maczamy w cieście i wrzucamy na głęboki olej - smażymy aż będą złote
podajemy z czym chcemy - ryż, ziemniaki, frytki + surówki
jeśli chcecie - piersi możecie zastąpić skrzydełkami lub udkami/pałkami tylko takie kawałki mięsa muszą być najpierw ugotowane - w wodzie z ziarenkami smaku(robiłam też z Vegetą itp. i jest różnica - z ziarenkami są smaczniejsze), zielem angielskim, pieprzem, liskiem laurowym - może też być z włoszczyzną (ze smaku zrobicie zupkę, a mięsko możecie zrobić w płatkach kukurydzianych lub cieście< tak jak napisane wyżej >) - ale żeby się nie rozpadały(nie były za miękkie)
kilka sałatek
Sałatka ziemniaczana (przepis przywieziony z Niemiec przez sąsiadkę)
~ ugotowane ziemniaki
~ świeży ogórek
~ twaróg
~ szczypiorek (może być do tego mała cebula)
~ śmietana, dużo soli i biały pieprz
Ziemniaki kroimy w dość duże i grube plasterki (żeby było widać i czuć zębem co się je). Obranego ogórka kroimy wzdłuż na 2(a jeśli większy to na 4) i w plasterki. Szczypiorek(+ewentualną cebulę) drobno siekamy. Twaróg kruszymy. Wszystki mieszamy, dodajemy śmietanę, dużo soli(ta sałatka musi być lekko przesolona) i pieprz. Mieszamy dokładnie i wstawiamy na jakieś 30 minut do lodówki.
Podajemy schłodzoną.
Ziemniaczana sałatka fantastycznie się sprawdza latem jako obiad lub kolacja...
Sałatka Jasieniowa (wspomnienie wypadów z przyjaciółkami na działkę)
~ puszka kukurydzy
~ czerwona papryka
~ pęczek szczypiorku
~ około 30 dag wędliny (jakiejś mielonki lub mortadeli)
~ majonez, sól, pieprz
Kukurydzę odsączamy. Paprykę kroimy w kostkę. Kiełbaska ładniej wygląda pokrojona w paseczki (mniej więcej 5mm x 20mm). Szczypiorek drobno siekamy. Wszystko wrzucamy do miski, dodajemy majonez, sól i pieprz. Mieszamy.
Sałatka jest bardzo smaczna, łatwa i szybka w robieniu... Do tego bardzo ładnie wygląda - kolorki cieszą oczy
Sałatka z tuńczyka
~ puszka tuńczyka w sosie własnym (ja do każdej sałatki z tuńczykiem daję rozdrobnionego, ale to wg uznania)
~ puszka kukurydzy
~ 2 małe cebule
~ 3 duże lub 5 małych jajek ugotowanych na twardo
~ majonez, sól, pieprz
Cebulę obieramy i drobno siekamy. Do miski wrzucamy cebulę, odsączonego tuńczyka i kukurydzę. Jajka drobno kroimy i dodajemy do pozostałych składników. Doprawiamy majonezem, solą oraz pieprzem i mieszamy.
Sałatka z tuńczyka dla leniwych
~ puszka tuńczyka w sosie własnym
~ 3 jajka ugotowane na twardo
~ puszka "mieszanki meksykańskiej" BONDUELLE
majonez, sól, pieprz
Tuńczyka i mieszankę meksykańską odsączamy. Wsypujemy wszystko do miski, dodajemy pokrojone jajka. Przyprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
Sałatka królewska
~ seler konserwowy (przeważnie biorę 2 słoiczki)
~ puszka kukurydzy
~ kilka plastrów ananasa z puszki
~ 3-4 jajka na twardo
~ 25-30 dag szynki/mielonki
~ kawałek pora
~ majonez, sól, pieprz
Odsączamy selera, ananasa i kukurydzę. Ananasa kroimy w kwałki, nitki selera też "ciachamy" w kilku miejscach. wrzucamy do miski. Dodajemy posiekane jajka i pora, wędlinę pokrojoną w paseczki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
Bardzo smaczna sałatka, której podstawą jest seler konserwowy.
Sałatka pieczarkowo-serowa
~ podgotowane w osolonej wodzie pieczarki (minimum 0,5 kg - kurczą się)
~ żółty ser
~ zielona pietruszka
~ 1-2 ząbki czosnku
~ majonez, sól, pieprz
Ostudzone pieczarki kroimy w plasterki. Siekamy natkę pietruszki. Żółty ser ścieramy na tarce o dużych oczkach. Wszystko razem mieszamy, wciskamy czosnek. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
sałatka GYROS
~ 3-4 piersi z kurczaka(większe)
~ 1 duża cebula lub dwie małe
~ 2 większe papryki czerwone
~ puszka kukurydzy
~ 4-5 ogórków kiszonych
~ kapusta pekińska
~ majonez
~ Vegeta ,pieprz
~ przyprawa do gyrosa(to musi byc tylko przyprawa do gyrosa nie ważne z jakiej firmy)
przygotowanie:
piersi z kurczaka pokroić w nieduże kawałki, a cebulke posiekać, wrzucić razem na patelnię, smażyć kilka minut, przyprawić(obficie) przyprawą do gyrosa i Vegetą do smaku :)
przekładamy do salaterki, na to warstwa pokrojonej w kostkę czerwonej papryki-- >na to puszka kukurydzy-- >dalej pokrojone w kostkę ogórki-- > następnie smarujemy warstwą majonezu i na koniec dajemy poszatkowaną kapustę pekińską, lekko ją dociskamy i posypujemy Vegetą - odstawiamy na kilka godzin do lodówki :)
sałatka pyszna :) jeśli ktoś woli - może przemieszać składniki ;) ale slicznie wygląda warstwowa(te kolory)
osobiście wolę ogórki konserwowe ;) i piersi z kurczaka można też zastąpić udkami - tylko trzeba pobawić się w trybowanie :)
kilka surówek (moje ulubione)
1. surówka z marchewki
starta marchewka + starte jabłko, trochę cukru i soku z cytryny (może być też ananas ) i łyżka śmietany < wyczytałam gdzieś, a później słyszałam/widziałam w TV, że surówkę z marchewki trzeba doprawiać śmietaną - inaczej witaminy nie zostaną przyswojone przez organizm... >
2. colesław (znalazłam kiedyś na http://www.gotowanie.wkl.pl/przepisy.php)
- 8 szklanek startej na grubych oczkach białej kapusty
- 1-2 startych na grubych oczkach marchwi
- 2 małe cebule
- 1/3 szklanki cukru pudru (może być nieco mniej)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/8 łyżeczki pieprzu
- 1/2 szkl. majonezu (najlepszy Winiary - lub można wymieszać łyżkę majonezu z łyżką jogurtu bałkańskiego lub śródziemnomorskiego - mój wypróbowany trik )
- 1/4 szkl. mleka (lub trochę mniej jeżeli majonez będzie bardzo gęsty)
- 1 i 1/2 łyżki białego octu winnego
- 2 łyżki soku z cytryny
Posiekaną kapustę i marchewkę wsypać do sporej miski.
Dodać drobniutko posiekaną cebulkę.
Cukier wymieszać z pieprzem, solą, mlekiem, majonezem, octem i sokiem z cytryny do uzyskania jednolitej konsystencji
polać warzywa i wszystko dokładnie wymieszać.
Gotową sałatkę włożyć do lodówki na co najmniej 2-3 godziny.
3. "śmietnik"
potrzebujemy:
~ sałatę (masłową lub lodową / może być kapusta pekińska)
~ puszkę kukurydzy
~ świeże pomidory (czerwone, żółte, pomarańczowe - jakie lubicie, ja mam zawsze wybór - nie ma to jak własne pomidorki )
~ świeży ogórek
~ rzodkiewki
~ szczypiorek, koperek
~ cebulę (białą, czerwoną lub żółtą - wedle gustu)
możemy też dać kolorowe papryki
a moja Mama dodaje jeszcze jabłko
no i najważniejsze - sos sałatkowy Knorra koperkowo-ziołowy(z innym smakiem nie ma już tego efektu) - najczęściej robię z 2 torebek, dodaję 6 łyżek oleju i 4 łyżki wody(a nie 2x3 jak wychodzi z przepisu na opakowaniu) - pomidorki i ogórek puszczą sok, więc sos nie może być za bardzo rozcieńczony wodą, bo nie będzie smaku
można dodać winogrona - ciekawy efekt
4. z kapusty pekińskiej I
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surowka musi odstać przynajmniej 30minut
5. z kapusty pekińskiej II
- kapusta pekińska
- jabłko
- sos Knorra koperkowo-ziołowy(+woda i olej jak w przepisie)
W misce rozrobić sos, zetrzeć(na tarce) do niego jabłko i dodać poszatkowane liście kapusty. Odstawić
(można dodać ananasa albo mandarynki)
a do tego
plindze
ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, w miseczce podzielić te ziemniaki na 4 części i jedną z nich wyjąć i w to miejsce wsypać taką ilość mąki ziemniaczanej, żeby zastąpiła ziemniaki - na równo, doprawić solą i pieprzem, wyrobić, uformować placuszki i usmażyć z obu stron na lekko złotawy kolor - podawać z sosem grzybowym lub mięsnym - pyszne z chińszczyzną ;)
chińszczyzna
Jest niesamowicie aromatyczna - wystarczyło, że w kuchni odkryłam garnek, żeby coś podjeść, a po chwili zapach był w całym mieszkaniu
A na chińszczyznę potrzeba:
0,5 kg lekko zmrożonej wołowiny (będzie się lepiej kroić)
zalewa:
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
0,5 szklanki oleju
1/3 - 1/2 szklanki sosu sojowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
poza tym:
2 kolorowe papryki
garść oregano
0,5 puszki groszku
marchew
pędy bambusa
Lekko zamrożona wołowinę pokroić w cieniutkie paski.
Przygotować zalewę:
cebulę pokroić w piórka, czosnek przecisnąć, dodać wino, olej, sos sojowy i oregano. Dokładnie wymieszać, zalać mięso i odstawić do lodówki na 12-24godz.
Po tym czasie wyjąć mięso z zalewy, podsmażyć - bez oleju. Przełożyć do garnka, wlać zalewę, dodać pokrojone w paski papryki, marchew pokrojoną w słupki, groszek i pędy bambusa. Podlać wodą. Dusić na średnim ogdniu aż mięso będzie miękkie
Można zrobić z piersiami z kurczaka - wtedy bierzemy 1 dużą, podwójną pierś, kroimy w 3-4 plastry, a następnie w cienkie skośne paski.
Mięso odstawiamy w zalewie na 12 godzin(do lodówki), później wyjmujemy, podsmażamy, podlewamy zalewą, dodajemy warzywa i dusimy.
Mi osobiście bardziej smakuje wersja z wołowiną, a pędy bambusa można zastąpić selerem pokrojonym w słupki
:)
pyszne są plindze z chińszczyzną ;) taka mieszanka kultur i smaków ;)
albo udka po meksykańsku :) (takie zrobię na swój obiad weselny)
a tutaj przepisy, które wrzuciłam w watku http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=482776&t=482768
Udka po meksykańsku/b]
Składniki:
ok 1,5 kg udek z kurczaka
mąka
2-3 jajka
olej
3-5 ząbków czosnku
1 duża cebula lub 2 mniejsze
1/3 kostki masła
100g pikantnego ketchupu
2 kostki rosołowe (drobiowe)
50 g octu
50 g cukru
sól, woda, duża łyżka powideł
Udka oczyścić, wytrybować (usunąć kości), umyć, osuszyć. Następnie obtoczyć w mące i jajku i usmażyć z każdej strony na złoto.
Czosnek i cebulę posiekać, wrzucić do garnka, dodać masło, ketchup, kostki rosołowe(rozpuszczone w 1/2 szkl. ciepłej wody), ocet, cukier, 1 łyżeczkę soli, 50g wody i dużą łyżkę powideł. Wszystko zagotować.
Udka ułożyć na blaszce i zalać "sosem" - piec 1 godzinę w temperaturze 200 stopni C
może jest troszkę zabawy - ale warto ;) tym bardziej, że później można też troszkę zamrozić ;) Mój Mariusz zakochał się w tych udkach ;) (ostatnio robiłam na Sylwestra - może sos nie wygląda najładniej w czasie gotowania, ale efekt końcowy jest rewelacyjny)
Polecam Wam przepis na pierś kurczaka w płatkach kukurydzianych... To jest piiiifffffnnnneeee ;)
pomieszałam 2 przepisy - 1 z gazety i 1 z książki "Wielka kuchnia ameryańska" i tak zmodyfikowany gorąco polecam tym bardziej, że może on stanowić bazę kilku dań...
Jeśli ktoś lubi KFC np. twistera - może usmażyć naleśniki, dodać majonez, sałatę lodową, pomidora i ogórka... Jeśli wolisz Zingera - bułkę itd...
A oto jak się robi kurczaczka : porcja na 3-4 osoby
- 3 pojedyncze piersi;
na marynatę: 1/2 szklanki mleka, 1/2 szklanki wody, sok z 1/2 cytryny, 1 1/2 łyżeczki Vegety (lub czegoś podobnego), + dowolne przyprawy (np. chilli, grillowa itd);
na ciasto: 2 małe jajka, mąka, sól, pieprz;
panierka: ok. 20 łyżek pokruszonych płatków kukurydzianych(tylko i wyłacznie Nestle Corn Flakes - próbowałam różnych innych, ale panierka wychodzi za twarda);
oprócz tego: olej do smażenia, wykałaczki lub patyczki do szaszłyków.
Wykonanie: Piersi umyć, każdą pokroić na 4-5 kawałków, lekko rozbić je tłuczkiem do mięsa. Wymieszać mleko, wodę, sok z cytryny, Vegetę i ulubione przyprawy. Gotową marynatą zalać mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok 30 minut. Następnie zrobić ciasto - wymieszać jajka z maką, posolić, popieprzyć (konsystencja gęstej śmietany). Wyjać mięso z marynaty, osączyć, każdy kawałek za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków (nakłuć na niego) zanurzać w cieście i dokładnie obtoczyć w płatkach kukurydzianych(jeśli będziecie robić to ręką lub widelcem - za dużo płatków przyklei się do łapki i widelca - łatwiej/lepiej wykałaczką lub patyczkiem).
Smażymy w głębokim tłuszczu na ciemno-złoty kolor.
Można podawać tak, jak pisałam wyżej lub np. z frytkami i surówkami
Bardzo smaczne są też piersi w cieście
piersi pokroić na mniejsze kawałki, posypać przyprawą DELIKAT DO MIĘS i odstawić na 30 minut
zrobić gęste ciasto z mąki i jajka, proszku do pieczenia(można dodać jakieś przyprawy)
kawałki piersi(znów za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków) maczamy w cieście i wrzucamy na głęboki olej - smażymy aż będą złote
podajemy z czym chcemy - ryż, ziemniaki, frytki + surówki
jeśli chcecie - piersi możecie zastąpić skrzydełkami lub udkami/pałkami tylko takie kawałki mięsa muszą być najpierw ugotowane - w wodzie z ziarenkami smaku(robiłam też z Vegetą itp. i jest różnica - z ziarenkami są smaczniejsze), zielem angielskim, pieprzem, liskiem laurowym - może też być z włoszczyzną (ze smaku zrobicie zupkę, a mięsko możecie zrobić w płatkach kukurydzianych lub cieście< tak jak napisane wyżej >) - ale żeby się nie rozpadały(nie były za miękkie)
kilka sałatek
Sałatka ziemniaczana (przepis przywieziony z Niemiec przez sąsiadkę)
~ ugotowane ziemniaki
~ świeży ogórek
~ twaróg
~ szczypiorek (może być do tego mała cebula)
~ śmietana, dużo soli i biały pieprz
Ziemniaki kroimy w dość duże i grube plasterki (żeby było widać i czuć zębem co się je). Obranego ogórka kroimy wzdłuż na 2(a jeśli większy to na 4) i w plasterki. Szczypiorek(+ewentualną cebulę) drobno siekamy. Twaróg kruszymy. Wszystki mieszamy, dodajemy śmietanę, dużo soli(ta sałatka musi być lekko przesolona) i pieprz. Mieszamy dokładnie i wstawiamy na jakieś 30 minut do lodówki.
Podajemy schłodzoną.
Ziemniaczana sałatka fantastycznie się sprawdza latem jako obiad lub kolacja...
Sałatka Jasieniowa (wspomnienie wypadów z przyjaciółkami na działkę)
~ puszka kukurydzy
~ czerwona papryka
~ pęczek szczypiorku
~ około 30 dag wędliny (jakiejś mielonki lub mortadeli)
~ majonez, sól, pieprz
Kukurydzę odsączamy. Paprykę kroimy w kostkę. Kiełbaska ładniej wygląda pokrojona w paseczki (mniej więcej 5mm x 20mm). Szczypiorek drobno siekamy. Wszystko wrzucamy do miski, dodajemy majonez, sól i pieprz. Mieszamy.
Sałatka jest bardzo smaczna, łatwa i szybka w robieniu... Do tego bardzo ładnie wygląda - kolorki cieszą oczy
Sałatka z tuńczyka
~ puszka tuńczyka w sosie własnym (ja do każdej sałatki z tuńczykiem daję rozdrobnionego, ale to wg uznania)
~ puszka kukurydzy
~ 2 małe cebule
~ 3 duże lub 5 małych jajek ugotowanych na twardo
~ majonez, sól, pieprz
Cebulę obieramy i drobno siekamy. Do miski wrzucamy cebulę, odsączonego tuńczyka i kukurydzę. Jajka drobno kroimy i dodajemy do pozostałych składników. Doprawiamy majonezem, solą oraz pieprzem i mieszamy.
Sałatka z tuńczyka dla leniwych
~ puszka tuńczyka w sosie własnym
~ 3 jajka ugotowane na twardo
~ puszka "mieszanki meksykańskiej" BONDUELLE
majonez, sól, pieprz
Tuńczyka i mieszankę meksykańską odsączamy. Wsypujemy wszystko do miski, dodajemy pokrojone jajka. Przyprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
Sałatka królewska
~ seler konserwowy (przeważnie biorę 2 słoiczki)
~ puszka kukurydzy
~ kilka plastrów ananasa z puszki
~ 3-4 jajka na twardo
~ 25-30 dag szynki/mielonki
~ kawałek pora
~ majonez, sól, pieprz
Odsączamy selera, ananasa i kukurydzę. Ananasa kroimy w kwałki, nitki selera też "ciachamy" w kilku miejscach. wrzucamy do miski. Dodajemy posiekane jajka i pora, wędlinę pokrojoną w paseczki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
Bardzo smaczna sałatka, której podstawą jest seler konserwowy.
Sałatka pieczarkowo-serowa
~ podgotowane w osolonej wodzie pieczarki (minimum 0,5 kg - kurczą się)
~ żółty ser
~ zielona pietruszka
~ 1-2 ząbki czosnku
~ majonez, sól, pieprz
Ostudzone pieczarki kroimy w plasterki. Siekamy natkę pietruszki. Żółty ser ścieramy na tarce o dużych oczkach. Wszystko razem mieszamy, wciskamy czosnek. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem.
sałatka GYROS
~ 3-4 piersi z kurczaka(większe)
~ 1 duża cebula lub dwie małe
~ 2 większe papryki czerwone
~ puszka kukurydzy
~ 4-5 ogórków kiszonych
~ kapusta pekińska
~ majonez
~ Vegeta ,pieprz
~ przyprawa do gyrosa(to musi byc tylko przyprawa do gyrosa nie ważne z jakiej firmy)
przygotowanie:
piersi z kurczaka pokroić w nieduże kawałki, a cebulke posiekać, wrzucić razem na patelnię, smażyć kilka minut, przyprawić(obficie) przyprawą do gyrosa i Vegetą do smaku :)
przekładamy do salaterki, na to warstwa pokrojonej w kostkę czerwonej papryki-- >na to puszka kukurydzy-- >dalej pokrojone w kostkę ogórki-- > następnie smarujemy warstwą majonezu i na koniec dajemy poszatkowaną kapustę pekińską, lekko ją dociskamy i posypujemy Vegetą - odstawiamy na kilka godzin do lodówki :)
sałatka pyszna :) jeśli ktoś woli - może przemieszać składniki ;) ale slicznie wygląda warstwowa(te kolory)
osobiście wolę ogórki konserwowe ;) i piersi z kurczaka można też zastąpić udkami - tylko trzeba pobawić się w trybowanie :)
kilka surówek (moje ulubione)
1. surówka z marchewki
starta marchewka + starte jabłko, trochę cukru i soku z cytryny (może być też ananas ) i łyżka śmietany < wyczytałam gdzieś, a później słyszałam/widziałam w TV, że surówkę z marchewki trzeba doprawiać śmietaną - inaczej witaminy nie zostaną przyswojone przez organizm... >
2. colesław (znalazłam kiedyś na http://www.gotowanie.wkl.pl/przepisy.php)
- 8 szklanek startej na grubych oczkach białej kapusty
- 1-2 startych na grubych oczkach marchwi
- 2 małe cebule
- 1/3 szklanki cukru pudru (może być nieco mniej)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/8 łyżeczki pieprzu
- 1/2 szkl. majonezu (najlepszy Winiary - lub można wymieszać łyżkę majonezu z łyżką jogurtu bałkańskiego lub śródziemnomorskiego - mój wypróbowany trik )
- 1/4 szkl. mleka (lub trochę mniej jeżeli majonez będzie bardzo gęsty)
- 1 i 1/2 łyżki białego octu winnego
- 2 łyżki soku z cytryny
Posiekaną kapustę i marchewkę wsypać do sporej miski.
Dodać drobniutko posiekaną cebulkę.
Cukier wymieszać z pieprzem, solą, mlekiem, majonezem, octem i sokiem z cytryny do uzyskania jednolitej konsystencji
polać warzywa i wszystko dokładnie wymieszać.
Gotową sałatkę włożyć do lodówki na co najmniej 2-3 godziny.
3. "śmietnik"
potrzebujemy:
~ sałatę (masłową lub lodową / może być kapusta pekińska)
~ puszkę kukurydzy
~ świeże pomidory (czerwone, żółte, pomarańczowe - jakie lubicie, ja mam zawsze wybór - nie ma to jak własne pomidorki )
~ świeży ogórek
~ rzodkiewki
~ szczypiorek, koperek
~ cebulę (białą, czerwoną lub żółtą - wedle gustu)
możemy też dać kolorowe papryki
a moja Mama dodaje jeszcze jabłko
no i najważniejsze - sos sałatkowy Knorra koperkowo-ziołowy(z innym smakiem nie ma już tego efektu) - najczęściej robię z 2 torebek, dodaję 6 łyżek oleju i 4 łyżki wody(a nie 2x3 jak wychodzi z przepisu na opakowaniu) - pomidorki i ogórek puszczą sok, więc sos nie może być za bardzo rozcieńczony wodą, bo nie będzie smaku
można dodać winogrona - ciekawy efekt
4. z kapusty pekińskiej I
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surowka musi odstać przynajmniej 30minut
5. z kapusty pekińskiej II
- kapusta pekińska
- jabłko
- sos Knorra koperkowo-ziołowy(+woda i olej jak w przepisie)
W misce rozrobić sos, zetrzeć(na tarce) do niego jabłko i dodać poszatkowane liście kapusty. Odstawić
(można dodać ananasa albo mandarynki)
a do tego
plindze
ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, w miseczce podzielić te ziemniaki na 4 części i jedną z nich wyjąć
chińszczyzna
Jest niesamowicie aromatyczna - wystarczyło, że w kuchni odkryłam garnek, żeby coś podjeść, a po chwili zapach był w całym mieszkaniu
A na chińszczyznę potrzeba:
0,5 kg lekko zmrożonej wołowiny (będzie się lepiej kroić)
zalewa:
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
0,5 szklanki oleju
1/3 - 1/2 szklanki sosu sojowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
poza tym:
2 kolorowe papryki
garść oregano
0,5 puszki groszku
marchew
pędy bambusa
Lekko zamrożona wołowinę pokroić w cieniutkie paski.
Przygotować zalewę:
cebulę pokroić w piórka, czosnek przecisnąć, dodać wino, olej, sos sojowy i oregano. Dokładnie wymieszać, zalać mięso i odstawić do lodówki na 12-24godz.
Po tym czasie wyjąć mięso z zalewy, podsmażyć - bez oleju. Przełożyć do garnka, wlać zalewę, dodać pokrojone w paski papryki, marchew pokrojoną w słupki, groszek i pędy bambusa. Podlać wodą. Dusić na średnim ogdniu aż mięso będzie miękkie
Można zrobić z piersiami z kurczaka - wtedy bierzemy 1 dużą, podwójną pierś, kroimy w 3-4 plastry, a następnie w cienkie skośne paski.
Mięso odstawiamy w zalewie na 12 godzin(do lodówki), później wyjmujemy, podsmażamy, podlewamy zalewą, dodajemy warzywa i dusimy.
Mi osobiście bardziej smakuje wersja z wołowiną, a pędy bambusa można zastąpić selerem pokrojonym w słupki
:)