JA stosowałam różne babcine metody, aż lekarz polecił mi nanosrebro. I stał się cud, nawroty są rzadsze i a skwarki mniejsze. Ale trzeba uważać, bo niektóre preparaty zawierają za małe cząsteczki,...
rozwiń
JA stosowałam różne babcine metody, aż lekarz polecił mi nanosrebro. I stał się cud, nawroty są rzadsze i a skwarki mniejsze. Ale trzeba uważać, bo niektóre preparaty zawierają za małe cząsteczki, albo są wręcz oszukane. Ostatecznie trafiłam na stronę nanobiopharm.pl. Stosowałam 2x dziennie robiąc tzw. przymoczki. W moim przypadku sprawdziło się nanosrebro z kwasem taninowym.
zobacz wątek