Widok
Odradzam. Toalety w kazdej sali wcale nie sa fajne bo poteguja uczucie, ze poza sala jest niebezpiecznie. Nie ma integracji z innymi grupami. Wyjscie maluchow generowane jest w pospiechu, wiekszosc placze, sa zrozpaczone, przy ignorancji przedszkolanek. Powrot z dworu taki sam. Koszmar. Widzialam scene w najmlodzej grupie: kobita siedzi w otoczeniu placzacych dzieci, siedzi, siedzi w dal wpatrzona, a one placza..
na pytanie dlaczego nie zarganizuje dzieciom jakiejs zabawy, odpowiada: " bo sa za male".. ... .....bez komentarza
na pytanie dlaczego nie zarganizuje dzieciom jakiejs zabawy, odpowiada: " bo sa za male".. ... .....bez komentarza
Witam, być może trochę późno, ale może informacje przydadzą się innym rodzicom.
Moja córka chodzi do tego przedszkola juz 2 lata i jestem zadowolona, a należę do rodziców, którzy interesują się tym co dziecko robi przez 8 godzin poza domem. Zajęcia są fajne, panie też (wiadomo, jedne bardziej zaangażowane, inne mniej, zależy na kogo się trafi, ale średnia jest ok) Wadą jest brak komunikacji ze strony przedszkola. Przez pierwszy rok wydawało mi się, że nic się tam nie dzieje, bo z małego dziecka ciężko coś wydusić, ale później zrozumiałam, że imprez, wydarzeń jest sporo tylko brak o tym informacji. Obecna rada rodziców się stara i jest z tym dużo lepiej. Reasumując: plusy to fajna lokalizacja, 2 ogrody, osobne dla dzieci młodszych i starszych, łazienki przy każdej sali, angielski bezpłatny (tzn. w ramach środków z rady rodziców) 2 razy w tygodniu dla wszystkich dzieci (i uwielbiana przez dzieci pani-native speaker) Minusy: słaba komunikacja z rodzicami (chociaż jest z tym coraz lepiej) Ja generalnie polecam. Ciepło, miło, tolerancyjnie, bez snobizmu i dla wszystkich.
Rozpisałam się, ale być może komuś pomogę, mi się nie udało niczego dowiedzieć i musiałam przekonać się na własnej (tzn. dziecka ;) skórze
Moja córka chodzi do tego przedszkola juz 2 lata i jestem zadowolona, a należę do rodziców, którzy interesują się tym co dziecko robi przez 8 godzin poza domem. Zajęcia są fajne, panie też (wiadomo, jedne bardziej zaangażowane, inne mniej, zależy na kogo się trafi, ale średnia jest ok) Wadą jest brak komunikacji ze strony przedszkola. Przez pierwszy rok wydawało mi się, że nic się tam nie dzieje, bo z małego dziecka ciężko coś wydusić, ale później zrozumiałam, że imprez, wydarzeń jest sporo tylko brak o tym informacji. Obecna rada rodziców się stara i jest z tym dużo lepiej. Reasumując: plusy to fajna lokalizacja, 2 ogrody, osobne dla dzieci młodszych i starszych, łazienki przy każdej sali, angielski bezpłatny (tzn. w ramach środków z rady rodziców) 2 razy w tygodniu dla wszystkich dzieci (i uwielbiana przez dzieci pani-native speaker) Minusy: słaba komunikacja z rodzicami (chociaż jest z tym coraz lepiej) Ja generalnie polecam. Ciepło, miło, tolerancyjnie, bez snobizmu i dla wszystkich.
Rozpisałam się, ale być może komuś pomogę, mi się nie udało niczego dowiedzieć i musiałam przekonać się na własnej (tzn. dziecka ;) skórze
Bardzo dziękuje za informacje, bardzo bardzo mnie uspokoiła. Zastanawiam się jeszcze jak jest z bezpieczeństwem dzieci (czy często zdarzają się wypadki, czy jakieś poważne czy bywało że dziecko samo wyszło z przedszkola lub zgubiło się gdy powinno być z grupą) oraz tym jak Panie podchodzą do dzieci- czy są cierpliwe, ciepłe i wyrozumiałe czy bardziej wypalone zawodowo i znieczulone już na płacz dzieci?
Gdyby jeszcze ktoś chciał się podzielić swoją opinią- będę baaardzo wdzięczna:)
Gdyby jeszcze ktoś chciał się podzielić swoją opinią- będę baaardzo wdzięczna:)
Nic mi nie wiadomo na temat wypadków wśród dzieci. Jeżeli chodzi o wyjście z przedszkola, na szczęście od jakiegoś miesiąca jest w końcu domofon, więc nie ma już takiej opcji. Panie - wiadomo, jest z tym różnie, to indywidualna kwestia. W sumie jest 8 wychowawczyń, ale raczej żadnej nie nazwałabym wypaloną zawodowo. O naszej "wiodącej" pani, którą znam najlepiej, powiedziałabym, że poprawnie wykonuje swoje obowiązki, nie jest jakaś szczególnie troskliwa, zdarza jej się nawrzeszczeć na największych łobuzów w grupie. Ale za to druga pani, która zajmuje się tą grupą jest naprawdę cudowna, przemiła, kontaktowa, zaangażowana w 100% i widać, że uwielbia dzieci. Panie z innych grup z tego co widziałam (np. scenkę namawiania malucha do pójścia pierwszy raz do przedszkola :) są fajne i troskliwe. Nam się niestety trafiła "najtwardsza" ;) ale nie jest źle.
Acha. Co do opinii, że toalety przy każdej sali wcale nie są fajne to absolutnie się nie zgadzam. Co miałaby zrobić pani, która jest sama z dziećmi, a jedno chce wyjść do toalety - puścić je same?? Moja córka dała by radę, ale znam takie dzieci, które zabiją się na prostej drodze.
Integracja z innymi grupami też jest, codziennie po 15-tej wszystkie dzieci są już razem w jednej sali, poza tym raz w miesiącu są w przedszkolu imprezy dla wszystkich.
Tylko integracji z rodzicami faktycznie raczej brak..
Integracja z innymi grupami też jest, codziennie po 15-tej wszystkie dzieci są już razem w jednej sali, poza tym raz w miesiącu są w przedszkolu imprezy dla wszystkich.
Tylko integracji z rodzicami faktycznie raczej brak..