Re: przedszkole-choroby itp
Mamo3latka, nie zgodzę się z Tobą-nie ma patentu na zdrowe dziecko;) Ja też nie trzymam dzieci w domu, jak tylko nie mają podwyższonej temp.wychodzą na dwór (no chyba, że jest -10'C), były od...
rozwiń
Mamo3latka, nie zgodzę się z Tobą-nie ma patentu na zdrowe dziecko;) Ja też nie trzymam dzieci w domu, jak tylko nie mają podwyższonej temp.wychodzą na dwór (no chyba, że jest -10'C), były od urodzenia hartowane, spotykały się ciągle z jakimiś dziećmi, ale od momentu pójścia starszego do przedszkola wszystko zawiodło i się zaczęło. Tylko u nas to nie jakieś katarki czy kaszelki, ale ciągłe zapalenia oskrzeli/płuc rozwijające się w błyskawicznym tempie i reagujące wyłącznie na antybiotyki :( Pulmonolog nie znalazł przyczyny, immunologicznie też wszystko w normie, więc czekam jak na igłach do zakończenia przedszkola (jeszcze 1,5 roku), łudząc się, że to będzie koniec chorób. Jak nie chodzą do przedszkola, to są najzdrowszymi dziećmi na świecie, mimo spotkań z chorymi dziećmi naszych znajomych.
zobacz wątek