To dziwne, bo Panie u mojego syna w grupie są tak zorganizowane, że nawet na bieżąco uzupełniają dzienniki. Czasami przychodzę, to jedna Pani prowadzi grę / zabawę w grupie, a druga uzupełnia...
rozwiń
To dziwne, bo Panie u mojego syna w grupie są tak zorganizowane, że nawet na bieżąco uzupełniają dzienniki. Czasami przychodzę, to jedna Pani prowadzi grę / zabawę w grupie, a druga uzupełnia dokumentację i nie ma najmniejszego problemu. Dzieci świetnie się bawią. Dziwne, że mój syn jest tam przeszczęśliwy i z radością rano wstaje żeby iść do Mapeciaków "to pewnie dlatego, że jest tam tak źle - kadra bez wykształcenia i bez pomysłów". zastanówcie się najpierw ludzie, czy waszymi opiniami kierują emocje, czy komponent poznawczo-behawioralny, którego mam wrażenie wam brakuje
zobacz wątek