Widok
myślę że 1000zł to dużo za dużo. W dostawczej kijance w której tłoki mi wyszły bokiem wzieli cztery stówy, z tym że to stary diesel, więc prosta przekładka plug & play. Myślę że w osobówce benzynowej, jeśli silnik jest taki sam i nie będzie przeróbek, to pięć stów to górna granica wraz z dodatkowymi pracami (plus ew. części które przydałoby się wymienić przy okazji: olej, filtry, rozrząd, uszczelniacze - co tam będziesz jeszcze chciał)