Widok
przeprowadzka do Gdańska
Czego się boicie? Ja zostawiłam miasto pod Nowym Sączem sprzedałam mieszkanie zabrałam rodzinę i cały dobytek na tira i przyjechałam do Gdańska bo tam nie można było dalej żyć ze względu na pracę i decyzji "mądrych władz" dobytek złożyłam w wynajętym dużym garażu przez internet bo nie miałam znajomych wynajęłam mieszkanko malutkie Dziś a minęło dwa lata syn z synową i dzieckiem mają na kredyt piękne mieszkanie obydwoje pracują ja kupiłam mieszkanie do remontu też wyremontowałam mąż też pracuje ja jestem w domu bo tak rodzina chce dla mnie pracy jest dość po dwóch latach mogę powiedzieć że ta decyzja była jedną z najleprzych w moim życiu Gdańsk jak i całe trójmiasto to dla ludzi z ikrą ma wiele możliwości
Chciałaś się kredytem pochwalić?! Żałosny post i nieprawdziwy. O pracę jest ciężko jak w pozostałych miastach. Możesz mieć wiedzę i doświadczenie. To jednak Polska. Nieważne czy to Warszawa, Gdańsk, Nowy Sącz. Z pracą jest wszędzie cholernie trudno i nie rób ludziom wody z mózgu. Tu jest jak wszędzie - umiesz się przebić to pracę znajdziesz. My już pół roku szukamy i jedyne miejsca skąd odpowiadają to Call Center - praca marzeń - prawda?
Jestem na tak http://supercleaner.com.pl/profesjonalne-zagraniczne-przeprowadzki/ naprawdę polecam.