Odpowiadasz na:

Re: przesuniecie proboszcza do innej parafii

ja uważam tak:
-żal mi proboszcza ale biskupowi ślubował posłuszeństwo więc niech ks. Olek.. pardon Leszek nie krzyczy przy św. oltarzu non posumus bo chyba nie rozumie co czyni,
... rozwiń

ja uważam tak:
-żal mi proboszcza ale biskupowi ślubował posłuszeństwo więc niech ks. Olek.. pardon Leszek nie krzyczy przy św. oltarzu non posumus bo chyba nie rozumie co czyni,
ponadto biskup chce oczyścić parafie w celu wyeliminowania prywatnych folwarków.
może nowy proboszcz zmieni tego grajka, który nie umie śpiewać i wnerwia wiernych, którzy chętnie by pośpiewali,
nie denerwuje mnie politykowanie księdza tylko jego brak, tylko ksiądz powinien politykować zgodnie z ewangelią, np nie powinien popierać lewaków. A zapytam parafian jak im sie podoba kolęda na ktorą przychodzi ksiądz z organistą, jak mam spokojnie z księdzem porozmawiać przy osobie świeckiej nie z mojej rodziny?
proboszcz jak by przeszedł na emeryture to i tak musialby sie wyprowadzić bo jego miejsce zajmie nowy proboszcz więc co za rożnica w jakiej parafii to będzie a kościół w mierzeszynie jest piękny i zabytkowy, a parafia typowo wiejska w odróżnieniu od zamieszkalłj przez mieszczuchow parafi w baninie. po za tym pytam czy wszyscy ktorzy się oburzają znaja powody jakie mial biskup. może on wiedzialcoś co my nie wiemy i wiedzieć nie musimy. kościolm nto nie demokracja i dzieki temu trwa 2000lat . ludzie kościopla popel niają blędy ale trudno a za księży należy się modlić muj znajomy prawy ksiądz powiedzial takich macie księ,ży jakich sobie wymodliście więc modlmy się za księży