Re: przygotowanie psa na pojawienie się dziecka
No tak, to że pies wraca ze spaceru i zastaje nas w domu to oczywiste ze względów terytorialnych ale chyba też z powodu ekscytacji jaka towarzyszyć będzie mojemu powrotowi po kilku dniach. Jesteśmy...
rozwiń
No tak, to że pies wraca ze spaceru i zastaje nas w domu to oczywiste ze względów terytorialnych ale chyba też z powodu ekscytacji jaka towarzyszyć będzie mojemu powrotowi po kilku dniach. Jesteśmy z psiuchą jak naczynia połączone i wolę uniknąć przypadkowym kontuzjom podczas wybuchu radości. Ufam psu, ale to tylko zwierzę. Poza tym nie zostawiłabym go z maluchem bez nadzoru, dlatego chcę nauczyć go nie wchodzenia do pokoju bez pozwolenia zanim dziecko się pojawi. Z kotem jest chyba wbrew pozorom trochę trudniej. Miałam kotkę i tak mi się wydaje. W końcu mają trochę racji ci, co mówią że pies ma właściciela, a kot ma personel.. :)
zobacz wątek