Re: psy kontra bikerzy
na mnie kiedyś skoczył pies jak zjeżdżałem dość szybko, uderzył w tylne koło, zarzuciło mnie bardzo mocno, ledwo się utrzymałem. Nie wiem co z psem bo to był szybki zjazd a pies powiedzmy średnich...
rozwiń
na mnie kiedyś skoczył pies jak zjeżdżałem dość szybko, uderzył w tylne koło, zarzuciło mnie bardzo mocno, ledwo się utrzymałem. Nie wiem co z psem bo to był szybki zjazd a pies powiedzmy średnich wymiarów i nie miałem zamiaru tam wracać, ale miałem 3 szprychy do naciągnięcia w domu ;p a potencjalnego właściciela psa o dziwo nie widziałem nigdzie po drodze.
zobacz wątek