Re: pytanie dot.rozwodu
pewnie koło 200zł... ale to tylko przypuszczenie, bo ja płace właśnie tyle swojemu za porady, ale zupełnie nie w kwestiach rozwodowch.
Może któraś z dziwczym może Ci polecić jakiegoś dobrego...
pewnie koło 200zł... ale to tylko przypuszczenie, bo ja płace właśnie tyle swojemu za porady, ale zupełnie nie w kwestiach rozwodowch.
Może któraś z dziwczym może Ci polecić jakiegoś dobrego i taniego?
Trzymaj się i sił życzę !
zobacz wątek