Re: Panie Ponury,
a jak można udowodnić, że jest się samotną matką?
przecież duża część tych matek, nie była nawet po ślubie, nie ma żadnych alimentów, więc co?
zaprosić do domu pokazać, że tatuś nie...
rozwiń
a jak można udowodnić, że jest się samotną matką?
przecież duża część tych matek, nie była nawet po ślubie, nie ma żadnych alimentów, więc co?
zaprosić do domu pokazać, że tatuś nie mieszka?
moim zdaniem to nie do końca jest sprawdzalne ...
i zgadzam się z Ponurym, co w sytuacji kiedy wszystkie osoby spełniają te same kryteria a jest więcej zgłoszeń? Losują, które dziecko przyjąć?
zobacz wątek