Odpowiadasz na:

Re: rowerzyści i antyrowerzyści

Ja Wam powiem tak. Jazda chodnikiem, ustępując pieszym. 30 km/h na chodniku? Czemu nie, ale jak jest pusty. Przejeżdżać przez przejście dla pieszych - tak, ale jak widzisz, że kierowca auta Cię... rozwiń

Ja Wam powiem tak. Jazda chodnikiem, ustępując pieszym. 30 km/h na chodniku? Czemu nie, ale jak jest pusty. Przejeżdżać przez przejście dla pieszych - tak, ale jak widzisz, że kierowca auta Cię widzi i się zatrzymuje, w innym wypadku to Twoja dupa ucierpi, a nie jego. Dzieci na ścieżkach rowerowych w samochodzikach? Głupota, bo czym takie dziecko może zagrozić innym, jadąc przy nodze rodzica np. po bulwarze w Gdyni? Swojego bym nigdy nie wypuścił, żeby się dąsało w jakimś trójkołowcu czy samochodziku po ścieżce - równie dobrze można by wypuścić je na ulice - to samo. Tyle w temacie.

zobacz wątek
14 lat temu
~M.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry