Odpowiadasz na:

Re: rowerzyści i antyrowerzyści

Rover, przestań pieprzyć. To od Ciebie zależy czy ktoś Cię potrąci na przejściu, czy nie (bo kierowcom raczej ufać się nie powinno, jeśli o to chodzi). Piechotą też możesz wejść akurat gdy ktoś... rozwiń

Rover, przestań pieprzyć. To od Ciebie zależy czy ktoś Cię potrąci na przejściu, czy nie (bo kierowcom raczej ufać się nie powinno, jeśli o to chodzi). Piechotą też możesz wejść akurat gdy ktoś przejedzie na czerwonym z prędkością światła - tak samo może Ciebie rąbnąć, jak gdybyś był na rowerze. Tak czy tak, trzeba się upewnić że jest pusto. I nie widzę nic niebezpiecznego w przejeżdżaniu rowerem po pasach, ryzyko jednakowe.

Powiem więcej, jazda na chodniku jest dużo bardziej niebezpieczna - bo nawet jadąc z prędkością pieszego, nic nie będizesz mógł zrobić gdy Ci dziecko pod koło wskoczy.

zobacz wątek
14 lat temu
~Ostrożny rowerzysta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry