Re: sadzonki
No właśnie - i to są pomidory. Nie to co sprzedaja na targowiskach - kikuty jakieś :) Ja niestety niemam miejsca na własną hodowle - może kiedyś.
No właśnie - i to są pomidory. Nie to co sprzedaja na targowiskach - kikuty jakieś :) Ja niestety niemam miejsca na własną hodowle - może kiedyś.
zobacz wątek