salon Farage

Ooops....ale gapa ze mnie, odpowiedz wyslala mi sie jako oddzielny watek.

Mialam sukienke z tego salonu - naprawde polecam!!!!!!!!
Raz - maja naprawde najciekawsze modele; moja wszyscy byli oczarowani- moge chyba tak nieskromnie napisac, bo bylo tyle komplementow, ze chyba szczerze sie zachwycali ;)
Dwa - ceny b. przystepne, porownujac do innych salonow w Gdyni i mozna szyc na wypozyczenie,tzn. szyja ci nowa sukienke a potem zwracasz ja do wypozyczalni
Trzy - panie sa naprawde przemile, chetnie doradza, pomoga dobrac dodatki i staraja sie kazdemu poswiecic max ilosc czasu (a sa naprawde zabiegane!)
Podsumowujac - bylam b. zadowolona i mysle ze ty tez bedziesz i ze obejdzie sie bez stresu przynajmniej na tym polu

Ja niestety nie zamowilam tam sukienki , poniewaz panie nie mialy dla mnie w ogole czasu , jedna z nich caly czas rozmawiala przez telefon , druga natomiast zdawkowo odpowiadala na pytania robiac mi laske ,nie mowiac juz o mierzeniu do ktorego zreszta nie doszlo , gdyz pani stwierdzila , ze jak sie ma slub za pare miesiecy to szkoda naszej roboty bo moze mi sie gust zmienic, a ja po prostu chcialam w tym dniu podjac decyzje co do zamowienia , czego w tej sytuacji czujac sie jak intruz nie uczynilam.

Ja niestety wyszlam z tego salonu rozczarowana zla obsluga, a na dodatek panie ekspedientki sa wielkimi przeciwniczkami malzenstwa , wiec na sama logike to chyba nieodpowiednie osoby na niewlasciwym stanowisku.

Jak na razie jestem zadowolona. Byłam na przymiarce, panie były bardzo miłe i co najważniejsze kompetentne. Suknię miałam już na sobie więc nie boję się, ze jej nie będzie. A wcześniej gdy wybierałam model be problemów zgodziły si uszyć sukienkę wg mojego pomysłu. Moje obawy dotyczyły tego, ze kiedy miałam mieć przymiarkę zadzwonili do mnie z salonu, ze suknia nie dojedzie na czas bo "szefowej nie opłaca się wysyłać jednej sukni"!!!! No i zaczęłam się trochę obawiać, ale jak na razie poza tą jedna wpadką wszystko ok. A to, że mają dużo klientek i są zapracowane i nie zawsze moga podejść to prawda. papa Tofi

Tofi - jak kształtuja się ceny szycia na miarę do pierwszego wypożyczenia??

Zamowilam w tym sklepie sukienke do pierwszego wypozyczenia , niestety obiecane dopasowanie zostalo kilkakrotnie przekladane ,kiedy wreszcie panie sie ze mna umowily okazalo sie , ze moja ''nowa'' suknia jest kompletnie zuzytym ''smieciem''po zapewne kilku hucznych weselach , jedyne pocieszajace w tym wszystkim bylo to ,ze przyznali sie do tego i odzyskalam swoje pieniazki co oczywiscie nie zrekompensowalo mi moich nerwow i tego , ze na szybkiego musialam wybierac co innego w innym salonie.

Tofi , ciesz sie ze masz tyle szczescia , mnie go niestety zabraklo podczas kontaktu z Farage.