Re: samotna rowerzystka-Gdynia
Widzę, że jeżdżenie samej chyba najbardziej Ci odpowiada :-) No cóż... a już myślałem, że zawiąże się jakaś grupa z okolic Karwin i Wielkiego Kacka na popołudniowo-wieczorne wypady. Nie pozostaje...
rozwiń
Widzę, że jeżdżenie samej chyba najbardziej Ci odpowiada :-) No cóż... a już myślałem, że zawiąże się jakaś grupa z okolic Karwin i Wielkiego Kacka na popołudniowo-wieczorne wypady. Nie pozostaje nic innego jak dalej jeździć solo :-( Przynajmiej tempo będzie do opanowania ha! ha! ha! Dziś po południu i jutro też jadę. A co, niech sie kręci ;-)
Pozdrawiam!
zobacz wątek