Re: sąsiedzi - głosne dzwięki ;P
Tak jak mówiłam, rozumiem że dzieci są różne - niektóre bardziej ruchliwe, płaczliwe etc. I żeby nie było wątpliwości - nie mam zamiaru wzywać policji do niewychowanych dzieci sąsiadów. Ok,...
rozwiń
Tak jak mówiłam, rozumiem że dzieci są różne - niektóre bardziej ruchliwe, płaczliwe etc. I żeby nie było wątpliwości - nie mam zamiaru wzywać policji do niewychowanych dzieci sąsiadów. Ok, decydując się na mieszkanie w bloku musimy mieć na względzie, że nie będzie cicho jak bieszczadzkiej dziczy. Ale decydując się na dzieci decydujecie się wy - nie cała klatka. Podłogę należy wyciszyć, z dziećmi wyjść na spacer albo zapisać do przedszkola, gdzie mogą się wyszumieć. Oczywiście, że każdy wiek ma swoje prawa, ale trzylatkowi można wytłumaczyć, żeby nie rzucał zabawkami, a jeśli dziecko nie słucha... no to już nie będę komentować. Wiem, że zostanę "zminusowana", ale taka jest prawda, że większość "mamuś" ma nałożone klapki na oczy i nie zdaje sobie sprawy, że ich "pociechy" mogą być utrapieniem dla całej klatki.
zobacz wątek