Widok

sciezki zima

jak sytuacja na sciezkach w tych warunkach:
-brzezno i sopot nad morzem?
-hallera?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
jest ładnie, jest biało :)

mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy posypać solą, tylko pośle maszynkę do zgarniania śniegu gdy będzie go ponad 5 cm
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
nie wiem czy to taki dobry pomysł - jak snieg jest ubity szybko potrafi sie "wyślizgać" zamieniając w lód. Co z resztą np na ścieżce nadmorskiej jest dość typowe. A od lodu to ja juz zdecydowanie wole sól.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
a jak hallera? kiedyś były tam jakieś mega wykopy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to będzie śliski... lepsza zabawa! :D

Wolę się pare razy przejechać na tyłku, niż mieć napęd do wymiany. Nawet w zimówce.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylze ze piszesz to z perspektywy osoby która sie jezdzi rekreacyjnie.
Jesli będziesz miał dużo lodu to poprostu nie pójdziesz pojeździć - natomiast dla osoby która codzienne w dwie strony jeździ rowerem do pracy czy szkoły wcale nie będzie to takie zabawne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Sól to masakra, zimą jeździ się na oponach zimowych i ubity śnieg jest najlepszy, bo jedzie się cicho i przyjemnie. A sól to dopiero masakra, nie dość że na drodze jest śliska breja, która i tak zamarznie przy -10, to jeszcze brudzi i niszczy buty, ciuchy i rower.
Zdecydowanie tylko odgarnianie bez sypania!!
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
procz wyzej wymienionych oczywistych zalet bialej drogi trzeba dodac ze posolona sciezka to rowniez masakra estetyczna.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
wiesz franiu - problem w tym ze ubity snieg po którym faktycznie jeździ sie bardzo fajnie, szybko sie zmienia w lód po którym fajnie sie wcale nie jeździ.
Wiec nie patrz na to z perspektywy turysty który na rower wyjści może ale nie musi - spójrz z perspektywy commutera który niezależnie od warunków bierze swój rower i jedzie do pracy.

Ty jak sie zrobi za dużo lodu zostaniesz sobie w domu - bo po co sie męczyć - on będzie kombinował jak tu przejechać by jaknajmniej sie poobijać.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Sporo wypowiedzi jak na tak wydumany problem.
Realia są takie że nikt nie będzie odśnieżał ścieżek ani sypał soli.
Jedyne czego można się spodziewać to że śnieg z ulicy i chodników zostanie zgarnięty właśnie na ścieżki.

Jeśli miasto miałoby zauważyć potrzebę odśnieżenia ścieżek należałoby zrobić akcję odśnieżania ich przez rowerzystów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Realia są takie, że w mieście raptem 15km na północ od Gdańska "ścieżki" rowerowe są regularnie odśnieżane, po każdym opadzie - nawet te mocno zadupne. I posypywane, choć głównie piaskiem - solą o tyle, o ile się jej naniesie z kół traktorków odśnieżających. A paradoksalnie korzysta z tego nieporównanie mniej osób niż w Gdańsku.

Więc jak sobie miasto odpowiednio założy standard zimowego utrzymania dróg (droga to nie tylko jezdnia dla aut!), przeznaczy na to $$ i wyegzekwuje od wykonawców - to śnieg na ddr i chodnikach nie jest problemem.

Za to problemem jest duża niespójność utrzymania dróg w aglomeracji. O ile Gdynia jest przesolona do granic niemożliwości, to Sopot w większości jest utrzymywany w "białej szacie", a w Gdańsku różnie z tym bywa. Gdy ktoś się porusza po całej aglomeracji, ciężko dobrze dopasować opony do warunków.

pozdr
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaką nazwę na ta sielankowa zimowa kraina rowerzystów ?
W kwestii formalnej - na północ od Gdańska to mamy Bałtyk.
Jeśli skierujemy się na północny zachód to możemy trafić np do Sopotu ale on graniczy bezpośrednio z Gdańskiem więc dystans się nie zgadza.
Czyżby więc ta krainą szczęśliwości rowerzystów była Gdynia ?
Przyznam że jakoś trudno mi w to uwierzyć ale z chęcią zmienię zdanie. Jeśli można to prosiłbym po większych opadach o publikację zdjęć odśnieżonych ścieżek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli jeździ się codziennie, to inwestuje się w opony zimowe z kolcami i nie ma problemu z lodem.
Ubity śnieg wcale tak szybko w lód się nie zamienia, chyba że temperatura oscyluje wokół zera.

Generalnie wolę ubity śnieg lub lód niż jakąś papkę pośniegową. Nie dość, że wszystko zachlapane, to paskudnie się po tym jedzie. Trochę jak po piasku, trochę jak po błocie, generalnie zachowanie toru jazdy ciężkie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Papka pośniegowa jest tylko troche po opadach - potem gdzieś to spływa i jest spokój.

A ubity śnieg bardzo szybko sie w lód zamienia - szczególnie jak po drodze jeżdżą samochody.

Opony kolcowane to już spory wydatek - niektórym tutaj szkoda napędu po zimie choć koszt najtańszego to raptem połowa ceny jednej kolcowanej opony.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Oponę kolcową można samemu zrobić, potrzeba jakiejs starej i worka wkrętów ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z jezdni może spływa, na chodnikach i drogach rowerowych zalega całkiem długo.
Sypanie solą to w niektórych przypadkach pójście na łatwiznę, bo samo spłynie i mniej roboty z czyszczeniem ulic i studzienek po zimie.

To mówimy o ddr-ach czy ulicach?

Noje doświadczenia są takie, że w parku przy Leszczyńskich gdzie odgarniają i sypią piaskiem jedzie się bardzo dobrze, bo jest równo i twardo. Na Kościuszki, gdzie mają zwyczaj sypać solą (nie wiem czemu, bo nie powinni) jest breja i bardzo źle się jeździ.

Napęd może nie przetrwać zimy, takie opony wystarczą na kilka sezonów o ile kolce się nie zjadą (można wybrać opony z kolcami tylko po bokach, co zmniejszy ich ścieranie na asfalcie i kostce). Koszt kolców na wymianę, to 40-50gr od sztuki, co niestety przekłada się na sporą wartość jak chce się wymienić wszystkie. Jeżeli będzie się wymieniać tylko te najbardziej zjechane, które już nic nie dają to wyjdzie taniej.

Najprostsze modele opon zaczynają się w okolicach 110zł (czyli w okolicach ceny normalnych opon ze średniej półki). Te po 300-500zł to dla wyczynowców.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
drogi qrt moja "turystyczna" perspektywa to 300km po śniegu w grudniu, codziennie, po DDRach, ulicach i lesie, więc mi tu z commuterem nie wyjeżdżaj.
Jak z ciebie taki commuter to zainwestuj w opony zimowe, ja takie posiadam i s*am na lód, gorzej jak się z roweru schodzi :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz franiu nie każdego stać by sobie kupować opony za kilkaset zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gorzej jak do tych opon musisz sobie kupić rower, bo max co wchodzi to 700x28, do tego czas poświęcony na obsługę tego wszystkiego, zmianę opon, serwis kolejnego roweru ... szkoda czasu, wybieram jezdnie. W odróżnieniu do DDR są pięknie utrzymane ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sól powoduje korozję metali. Czyli niszczone są samochody, mosty, infrastruktura drogowa. Sól także zanieczyszcza glebę i zabija roślinność, czyli trawka przydrożna i drzewa usychają. Sól drogowa w ogóle przynosi więcej szkód niż pożytków, więc powinna być zakazana.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ja lubie takie głupawe wypowiedzi - winna być zakazana.

A co zrobisz z oblodzeniami które na drogach sie pojawią? Szczególnie w miejscach hamowania? Jak je usuniesz?
Wyślesz bezrobotnych by usuwali lód łopatami?
A może zrobisz podgrzewane drogi?
Albo dachy nad wszystkimi drogami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można zrobić podgrzewane drogi:
http://www.springwise.com/eco_sustainability/in-netherlands-bike-paths-heated-winter-months/

A z przymrużeniem oka, to poprowadzić rury CO pod drogą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oglądałeś może filmy z innych krajów? W bardziej cywilizowanych krajach soli się nie używa i drogi są lepiej utrzymane zimą.

Po za tym jak tak bronisz soli to nie wiem, czy wiesz ale ona nie zatrzymuje zamarzania, jedynie obniża temperaturę zamarzania, dlatego też przy bardzo niskich temperaturach pojawia się słony lód na dodatek z rozjeżdżonej brei więc bardzo nierówny...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Są inne metody. Wystarczy rozsypać trochę żwiru, wtedy lód pełni rolę pseudo-lepiszcza a żwir rolę ziaren. To tylko jeden z tańszych przykładów. Innym sposobem jest porowata masa mineralno asfaltowa odprowadzająca wodę (której nie wolno niczym posypywać) ewentualnie wzmocniona ogrzewaniem elektrycznym w obrębie skrzyżowań. Coś takiego można wyłącznie odśnieżać i odkurzać. Sposobów jest mnóstwo, jednak sól jest najtańsza i najbardziej szkodliwa dla całego otoczenia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Commuterzy niech wychrzaniają do ny!
soli mówimy nie!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yyyy, ale ja też jestem commuterem i jestem za nieużywaniem soli, więc hasło trochę przesadzone.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lepiej sypać czy sól a może piach kwestia wyboru, wczoraj widziałem narciarza biegowego na nadmorskiej. Lepiej sypać niż jechać po lodowych "koleinach".
Ze Stogów do Przeróbki sypali (piach) bo tam już się jechać nie dało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Grunwaldzkiej i Legionów też sypali - śnieg z chodnika...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Chełmie beznadzieja , nie odśnieżone nic kompletnie. Łostowicka , Kartuska lodowisko , Rajska śnieg zwalany z drogi. Nie wiem jak Havla
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaki stan nadmorskiej obecnie jest? Dalej się lód utrzymuje czy już wszystko stopniało? Jutro szykuje się dobra pogoda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak na kaszubach stopniało to na nadmorskiej tym bardziej. Mysle ze mozesz smiało jechac
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłem i potwierdzam, że nadmorska teraz rewelacja :) Jeszcze jutro bo pogoda w miarę ok. W niedziele już bez rewelacji.

Pozdrawiam aktywnych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

trening interwałowy (25 odpowiedzi)

witam! mam pytanie co do treningu interwałowego, czy ktoś z forumowiczów jeździ może w ten...

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (21 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...

do góry