Odpowiadasz na:

Re: sekty

no ja też nie mam nic do tego kto w co wierzy, ale w momencie kiedy ktoś zaczyna mi narzucać (i to dość jawnie) jakies swoje (dziwne dla mnie) przekonania, z uporem maniaka namawia mnie do wzięcia... rozwiń

no ja też nie mam nic do tego kto w co wierzy, ale w momencie kiedy ktoś zaczyna mi narzucać (i to dość jawnie) jakies swoje (dziwne dla mnie) przekonania, z uporem maniaka namawia mnie do wzięcia udziału w ich spotkaniach..hmmm, to mnie juz zaczyna irytować. Miałam kiedys takie przejscia, ale akurat źle wybrali heheeee. ale są jednak osoby, które dają sie na cos takiego nabrać a potem mają różne dziwne przejscia....:)

zobacz wątek
22 lata temu
whatever

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry