Odpowiadasz na:

Re: sex......

A ja właśnie chciałabym kochać bezgranicznie, bez ograniczeń, na zawsze, szalenie...i wierzę że jest to możliwe. A jak nie jest, to się przekonam o tym na łożu śmierci będąc i pogodzę z tym... rozwiń

A ja właśnie chciałabym kochać bezgranicznie, bez ograniczeń, na zawsze, szalenie...i wierzę że jest to możliwe. A jak nie jest, to się przekonam o tym na łożu śmierci będąc i pogodzę z tym (chyba). Jestem zmęczona asekurowaniem się, myśleniem że 'to' się może skończyć bo..., że trzeba uważać, że trzeba zabiegać o drugą osobę właśnie dlatego że może odejść, etc. Z czasem racjonalizm w miłości przechodzi...przynajmniej mi...i bardzo się z tego powodu cieszę...
a

zobacz wątek
21 lat temu
athena

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry