Widok

skracanie trenu sukni - proszę o opinie i pomoc

Wesele Temat dostępny też na forum:
dziewczyny byłam dziś na pierwszej przymiarce i planuję skrócić tren sukni, są dwie warstwy i pani proponuje mi żeby dolną warstwę tzw. podszewkę obciąć całkowicie do takiej długości jak ma być suknia i zostawić tylko tą właściwą górną warstwę. Boję się, że górna warstwa może mi się za bardzo zniszczyć, za to będę miała łatwiej później z podpięciem tylko jednej warstwy.
Czy macie doświadczenie jak byłoby lepiej, może któraś z Was miała podobnie?
Będę wdzięczna za pomoc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Obetnij wszystko - satyna lub tafta ciągnięta bezpośrednio po podłożu zniszczy się bardzo i jeżeli zamierzasz sprzedać suknię po swoim ślubie - to możesz mieć z tym problem z uwagi na zaciągnięcia lub trwałe zabrudzenia. Zamiast trenu proponuję długi welon.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
materiał sukni to tafta z jedwabiem,
faktycznie myślę, żeby ją sprzedać po ślubie więc jeśli się zniszczy to będzie problem no i może będzie to widać po podpięciu
i jeszcze mam pytanie czy jak jest tren to najpierw trzyma się go w ręce ,a dopiero do kościoła jak się wchodzi to jest on z tyłu?Bo tak mi proponuje Pani w salonie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teoretycznie jest tak, że tren trzymasz w ręce (na tasiemce) od wyjścia z domu, aż do kościoła, w kościele tren na ziemi. Najpóźniej w sali weselnej tren powinien być podwiązany.
W praktyce jest tak, że tren ciągniesz już za sobą od domu, potem Pan Młody na nim stoi pod kościołem, w trakcie składania życzeń itd. Gdy zaczyna się wesele masz spory kawałek czarnego materiału na tyle białej sukni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a nie można podpiąć go, żeby był równo z suknią?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
będzie miał podpięcie na równo z suknią, myślicie że cały czas ma byc podpięty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chyba w drodze do kościoła i w kościele+życzenia pod kościołem, będę tren jakoś trzymać, a w drodze do hotelu, w przerwie na papieroska i winko podepniemy tren i tak już zostanie. Nie chce jej niszczyć.

Chociaż nie wiem co zrobię jak będzie padał deszcz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"W praktyce jest tak, że tren ciągniesz już za sobą od domu, potem Pan Młody na nim stoi pod kościołem, w trakcie składania życzeń itd. Gdy zaczyna się wesele masz spory kawałek czarnego materiału na tyle białej sukni."
Buuhaha, PannoWeselna, świetny komentarz! Chyba juz nie chce miec trenu ;) :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"satyna lub tafta ciągnięta bezpośrednio po podłożu zniszczy się bardzo" PannoWeselna, a co w tym temacie sadzisz o koronce?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje komentarze wynikają z obcowania z używanymi trenami....jeżeli tren jest tylko koronkowy (na przykład Lorna) to nie ryzykowałabym wędrowania z trenem po otwartych przestrzeniach, jeżeli tren ma podszewkę - to można wędrować. Tren w 90% zmienia fason sukni po podpięciu. Nie ukrywam, że nie lubię tego sporego kawałka materiału, chociaż znam kilka modeli, w których podpięcie trenu rozwiązano perfekcyjnie. Jeżeli decydujecie się na tren i jest on podwiązywany na kilka tasiemek - to warto przećwiczyć podpinanie trenu, czasami tasiemki są ponumerowane i to bardzo ułatwia Mamie lub świadkowej podpięcie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój tren jest podpinany na 1 guzik, po za tym nie jest jakiś mega długi. Jak się go podepnie, to wygląda jakby tak miało być-suknia bez trenu, idealnie się komponuje z suknią, zlewa się w 1 całość. Ale to pewnie zależy jaka suknia, jaki materiał, jak długi tren
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panno Weselna, ktore to modele sukni, w ktorych tak perfekcyjnie rozwiazano podpiecie trenu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam tren doczepiany - z domu niosła go świadkowa w ręku, a przyczepiłyśmy go dopiero pod kościołem. Został odpięty przed wsiadaniem do samochodu. Wyszło bardzo praktycznie, bo uniknęłam podpięcia i zmiany fasonu sukni albo zbyt wielu "ponaczepianych" warstw z tyłu podczas wesela.
Tren był na podszewce, więc ani w kościele, ani podczas pleneru, nie zniszczył się, a wszelkie zabrudzenia zniknęły po czyszczeniu chemicznym.
Jeśli macie taką możliwość, to z całego serca polecam takie rozwiązanie :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja odkąd zaczęłam planować ślub jestem zakochana w Maggie Sottero:) przepiękne suknie, cudownie wykończone treny, ale dłuuuuuugie jak cholerka. Ciekawe czy są tez modele z odpinanym całkowicie trenem? To chyba najlepsze rozwiązanie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@gagaxX - moj tren byl wlasnie ogromny :) - kilka fotek jest w moim ogloszeniu o sprzedazy:
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-MON-CHERI-110206-rozm-3436-t286938,1,11.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję za Wasze opinie i proszę o jeszcze bo nadal mam mętlik w głowie:) jedne co już wiem to, że jeśli go zostawię to zostawię też podszewkę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gagax: nie wszystkie są takie długie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę, że słuszna decyzja - jeżeli zostawiasz - to wszystko, jeżeli tniesz - to też wszystko
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no może nie wszystkie, ale te które mi się podobają najbardziej:) W ogóle to jestem strasznie zagubiona w tej kwestii. Ślub coraz bliżej, a im bliżej, tym większy jest mój problem z tym, jaka suknia będzie mi pasowała... Na początku głośno i zdecydowanie mówiłam BEZ TRENU. Ale jak trafiłam do katalogu Maggie Sottero, to już nie jestem taka zdecydowana. Tam wszystkie piękne suknie mają treny i wygląda to cudowanie:) A ja zawsze mam ten sam problem: modnie czy wygodnie? :) no i tak odkładam decyzję na potem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przymierzanko było? Po przymierzeniu będziesz wiedzieć - ważne, by w sukni usiąść - zarówno z rozpiętym trenem, jak i podpiętym. Pokręcić kilka kółek z podpiętym trenem, pospacerować z rozpiętym - poruszać się po prostu - tak jak na weselu. A MS ma kilka sukien z odpinanymi trenami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przymierzanko w przyszłym tygodniu:) już obiecałam mojej świadkowej i kuzynce, bo sama nie mogę się zmotywować. Trochę mnie to przeraża. Jestem trudna jeśli chodzi o zakupy:)
Dziękuję za kilka dobrych rad, na coś jeszcze trzeba zwrócić konkretnie uwagę??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taaaak :) kiedy zaświecą się Twoje oczy w wymarzonej sukni - widać to od razu, na pewno poczujesz, że to ta i nie będzie istotne, czy ma tren podpinany czy doczepiany, a całkiem serio - musi być wygodna - dlatego powinnaś w niej pospacerować, posiedzieć, pokręcić się i podskoczyć (całkiem poważnie), na spotkanie z suknią należy zabrać dobry nastrój i nie nastawiać się, że od razu ją znajdziesz
jeżeli ją znajdziesz to warto "przespać się" z decyzją, oszacować koszty, być może poszperać w internecie w poszukiwaniu używanej....a po podjęciu decyzji - nie oglądać już innych sukien tylko czekać na Wasze wielki dzień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niestety mysle ze tren to nic innego jak zbedny gadzet.. moja krawcowa jest czlonkiem rodziny wiec to zaufana osoba i szczerze mowi mi i radzi zebym zrezygnowala z trenu, bo efekktownytren to duzy tren, a jak duzy tonie da sie go podpiac zebywygladal ladnie i toduzy problem..
ja przymierzalam rozne sukienki i zawsze jakpytalam o podpiecie trenu to jakos panie z salonow tracily usmiech ;) wiadomo traddycja jest, ale zeby jeszcze to mialo jakies praktyczne strony.. a sama jeszcze nie bylam na weselu na ktorym mloda nie miala problemu z trenem, zawsze cos, albo sie urywal, albo nie umiala podpiac, albo byl takbrudny po chwili ze szok, albo poporstu po podpieciu wygladal .... jak .... ..... .....
ja rezygnuje z trenu chyba ze mi moja ciocia wymysli jakis dopinany calkocie osobny, ale niewiemjak to bedzie wygladac, jeszcze takeigo czegos nie widzialam na oczy jak żyje!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zaświeciły się moje oczy:D trzy razy, ale chyba już wybrałam te jedyną:):) i MA TREN, niewielki:) spędziłam miły dzień w salonie i już nie mogę się doczekać, kiedy znowu założę tę kieckę:D
Zaraz spróbuję wkleić fotki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co to za suknia i gdzie ja mierzylas?? b. ladna i gdzies widzialam podobną ale nie moge sobie przypomniec :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyznam nieskromnie, że na mnie prezentuje się jeszcze delikatniej:) jest przeurocza:) to Ronald Joyce model 64016 w salonie victoria w elblągu. na marginesie: przemiła obsługa, panie - mistrzynie w swoim fachu. Bardzo mi pomogły w wyborze. Doradziły, ale niczego nie narzucały. Jestem w 100 % zaowolona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piękna, elegancka sukienka, a ten tren to taki maluteńki :) na pewno nie będzie przeszkadzał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale te zdjęcia może w połowie oddają jej urok. Nie widać jak pięknie się mieni:) bo pod warstwą tiulu są białe cekiny, które tak pięknie lśnią w świetle:) i w rzeczywistości ten tren jest ciut większy. Albo mi się wydaję, bo rozmiar, który mierzyłam był jakieś 2 razy za duży na mnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podobna a wlasciwie prawie identyczna jest ta: mgny 37009
image
to prawda, ona ma taka warstwe mieniącą która cudownie w slońcu się świeci!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właściwie to ta sama:D ale te zdjęcia, które ja dodałam są bardziej wyretuszowane, na Twoich wygląda nieco lepiej:) Ale ani jedno ani drugie zdjęcie nie pokazuje jak piękna jest w rzeczywistości:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele bez ogłoszeń

Sukienka (3 odpowiedzi)

Proszę o radę, gdzie kupić sukienkę na wesele?

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (216 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

sukienki wieczorowe (58 odpowiedzi)

dziewczyny, wiecie gdzie można dostać ładne sukienki wieczorowe?? proste i eleganckie, dla matki...

do góry