Super. Kurczę, sam zapomniałem że przecież miałem magnetofon szpulowy Grundig ZK 120 i kilka kartonów szpul z taką muzyką. Ojciec nagrywał. Tak gdzieś do roku 60go któregoś. Całe to późniejsze...
rozwiń
Super. Kurczę, sam zapomniałem że przecież miałem magnetofon szpulowy Grundig ZK 120 i kilka kartonów szpul z taką muzyką. Ojciec nagrywał. Tak gdzieś do roku 60go któregoś. Całe to późniejsze progresywne granie jak Led Zeppelin, King Crimson i późne The Beatles już go ominęło bo zajął się ważniejszymi sprawami. I dobrze, bo tam już są takie tam... nieważne. Ale kurczę no. Zupełnie zapomniałem, że przecież miałem taki epizod, że wszystko wiedziałem o tych czasach jak śpiewano w gajerach i pod krawatem a teksty były tak niewinnie proste, że aż nie wiadomo komu to przeszkadzało :)
Paul Anka
https://www.youtube.com/watch?v=kvazBqAlx58
edit
zobacz wątek