Nie mogłabym zjeść kotka! Nawet gdyby przyrządził go Manson ;) Jak wtedy spojrzałabym w oczy mojej Lizzie?
Piękny dziś dzień był, wybrałam się na spacer z maseczką, nawet znośnie było, bo...
rozwiń
Nie mogłabym zjeść kotka! Nawet gdyby przyrządził go Manson ;) Jak wtedy spojrzałabym w oczy mojej Lizzie?
Piękny dziś dzień był, wybrałam się na spacer z maseczką, nawet znośnie było, bo okulary nie parowały. Nie wiem czemu, w zasadzie ;) Cud jakiś. Ludzi w parku pełno, ale maseczki to nie wszyscy mieli. Część nosiła na brodzie ;) Ciężko w tym wytrzymać, latem będzie nie do zniesienia...
zobacz wątek