Moja mama kiedyś podawała kotce tabletki i po prostu wciskała je w jedzenie. W największy i najładniejszy kawałek, odpowiednio wyeksponowany w misce ;) Działało :D
Moja mama kiedyś podawała kotce tabletki i po prostu wciskała je w jedzenie. W największy i najładniejszy kawałek, odpowiednio wyeksponowany w misce ;) Działało :D
zobacz wątek
2 lata temu
~z głową w chmurach