Widok
slub cywilny, a prezenty
ciekawa jestem, czy gdy para planuje tylko i wylacznie slub cywilny, to zaproszeniu przychodza z jakims prezentem, czy prezenty to tylko zwyczaj na slub koscielny?
wiem, glupie pytanie, wiem, ale tak sie zastanawiam, bo sama rzadko bywam na jakich kolwiek slubach i jesli nawet, to jest ktos z rodziny i taka kwestia, jak prezent, to mama sie zajmuje.
wiem, glupie pytanie, wiem, ale tak sie zastanawiam, bo sama rzadko bywam na jakich kolwiek slubach i jesli nawet, to jest ktos z rodziny i taka kwestia, jak prezent, to mama sie zajmuje.
hej, ja byłam ostatnio na slubie cywilnym i poniewaz to był tylko ślub cywilny to ludzie do urzędu poprzychodzili z prezentami, a Ci co szli do domu na mały poczęstunek to prezenty dali w domu
mi sie wydaje, ze to nie ma znaczenia jaki jest slub, licza sie checi, chcesz dac prezent...........to daj, nie patrz na to co wypada a co nie ;))
mi sie wydaje, ze to nie ma znaczenia jaki jest slub, licza sie checi, chcesz dac prezent...........to daj, nie patrz na to co wypada a co nie ;))
Kuzynka mojego taty brała najpierw ślub cywilny a dopiero później (po ponad roku) kościelny. Po ślubie był obiad w restauracji.
I wiem, że mój tata miał prezent (ale on był chrzestnym) a inni to po pieniążku...
Na pewno nie wiązałabym kościoła z prezentami, bo prezenty daje się nowożeńcom, a nie w nagrodę, że w kościele...
I wiem, że mój tata miał prezent (ale on był chrzestnym) a inni to po pieniążku...
Na pewno nie wiązałabym kościoła z prezentami, bo prezenty daje się nowożeńcom, a nie w nagrodę, że w kościele...

Nieważne jest czy para bierze ślub cywilny czy kościelny. Moim zdaniem jeśli jest się zaproszonym na poczętunek czy też wesele po jakimkolwiek ślubie to oczywiście prezent daje się. Lecz jeśli jest się zaproszonym tylko do USC czy do Kościoła na uroczystość zaślubin to kwiatki albo jakiś drobny prezent w zupełności wystarczy.
Ja ostatnio byłam na ślubie cywilnym mojej koleżanki z Uczelni i oprócz kwiatów sprezentowałam im serwis do kawy - ot taki mały drobiazg na pamiątkę.
Reguła jest moim zdaniem taka - jak chcesz dać to daj jak nie to nie. Nic na siłę. :)
Ja ostatnio byłam na ślubie cywilnym mojej koleżanki z Uczelni i oprócz kwiatów sprezentowałam im serwis do kawy - ot taki mały drobiazg na pamiątkę.
Reguła jest moim zdaniem taka - jak chcesz dać to daj jak nie to nie. Nic na siłę. :)