Widok
ja też miałam mieć Mariacki, ale słyszałam z opowieści że zbyt fajnie tam ślubów nie dają , że młodzi stoją tam u góry prawie na ołtarzu daleko od gości , kamerzysta nam powiedział że jest tam kiepskie oświetlenie jak dla kamery i aparatu. A odrzuciło nas przede wszystkim to że proboszcza z Mariackiego nie dość że trudno zastać to jeszcze problemy robi (tzn. tak nam wikary mówił z Mariackiego, żeby proboszcza prawie że błagać) , a tam nie dość że kasę sie im płaci za udzielenie ślubu to jeszcze z łachą udzieli. Dlatego zrezygnowaliśmy. A kościół na Siedlcach nam się osobiście bardzo podoba :)
to moja parafia ale stanowczo nie chciałam mieć tam ślubu wiec przenieśliśmy go do Sopotu.... Moja siostra miała ślub w naszej parafii w zeszłym roku i powiem szczerze ze mi sie w tym kościele nie podoba.... i radze przygotować sie na dużą ilość bram przy wyjeździe z kościoła....stoją pijaki i robią bramy....