Re: śmierć dziecka
ups - nie doczytałam, że nie chodzi o wczesne poronienia ;)
u nas też było zadławienie (śluzem), brak oddechu, później przytomności... głupia dyspozytorka którą...
rozwiń
ups - nie doczytałam, że nie chodzi o wczesne poronienia ;)
u nas też było zadławienie (śluzem), brak oddechu, później przytomności... głupia dyspozytorka którą powinnam pozwać do sądu - ale wtedy nie miałam na to sił... oczekiwanie na lekarza wyjazdowego i na pogotowie... pobyt w szpitalu - pierwsza noc spędzona na krześle przy łóżeczku Gabrysia - bałam się położyć na łóżku polowym tuż obok, bo nie widziałam dobrze Młodego i aparatury... więc zrobiłam z ręcznika i paczki wkładów poporodowych "poduszkę" i oparłam się o szybę/ścianę oddzielającą 2 sale... i tak kimnęłam się może na 2 (w sumie) godziny? a później tekst pielęgniarki - a to ten noworodek z bezdechem...
myślałam, że padnę... jakim bezdechem? dlaczego ja nic nie wiem?
w szpitalu Gabryś spał cały czas na macie/monitorze oddechu - spisaliśmy nazwę i znaleźliśmy producenta, zamówiliśmy taki sam monitor do domu... ale i tak nie ufałam mu w 100% i wolałam żeby Gabryś spał z nami - miałam/mam Go na oku...
mimo wszystko nie jestem przewrażliwiona... chce się oparzyć? niech dotknie kubka z ciepłą kawą - 2 razy Babcia dała Mu dotknąć i już wie, że to jest "sii" i że nie wolno dotykać... uczy się chodzić, co chwilę upada, kilka razy mocno uderzył główką o podłogę(całe szczęście jest gruby dywan i wykładziny) - taka kolej rzeczy, wszyscy to przechodziliśmy...
w zeszłym tygodniu bardzo gorączkował - obstawiałam zęby i/lub 3dniówkę :P dopiero jak temperatura doszła do 39,6'C to się wystraszyłam i zadzwoniłam do Pani Dr... poszliśmy na wizytę, stwierdzono zapalenie ucha i ząbkowanie... w nd Gabryś dostał wysypkę - czyli mieliśmy 3w1 ;) ząbkowanie, zapalenie ucha i trzydniówkę ;) a co tam - wszystko hurtem... ;P
zobacz wątek