Odpowiadasz na:

Re: śmierć dziecka

takie myśli i obawa zostają zawsze nic na to nie poradzimy ale tez nie można się bronić przed tym......

mi nie umarło dziecko urodzone tylko poroniłam i to nie różni się dla mnie... rozwiń

takie myśli i obawa zostają zawsze nic na to nie poradzimy ale tez nie można się bronić przed tym......

mi nie umarło dziecko urodzone tylko poroniłam i to nie różni się dla mnie niczym bo dziecka nie ma ........i nigdy nie przestanę myśleć.....a jak się kiedyś drugie pojawi to pewnie będą bardzo przezorna i nadopiekuńcza....

zobacz wątek
14 lat temu
~aguseek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry