Re: śmierć dziecka
Ale w ogole piesi wyskakuja na jezdnie niczym filip z konopii, czasami są w ogóle niewidoczni. Jak jeszcze jest ciemno i pada deszcz to w ogóle ciężko czasami coś dojrzeć, a taki wyskakuje sobie...
rozwiń
Ale w ogole piesi wyskakuja na jezdnie niczym filip z konopii, czasami są w ogóle niewidoczni. Jak jeszcze jest ciemno i pada deszcz to w ogóle ciężko czasami coś dojrzeć, a taki wyskakuje sobie zza drzewa i zadowolony. Piesi w ogóle nie rozumieją, jak ciężko jest czasami zatrzymać samochód, myślą że jak kierowca naciśnie hamulec to stoi, a to tak niestety nie jest.
zobacz wątek