Re: śmierć pieska
ja też w maju musiałam podjąć tą trudną decyzję, moja sunia miała guza i powstały przerzuty, łapki tyle nie działały :( zanikły mięśnie, schudła strasznie, aż teraz płakać mi się chce.
Mam...
rozwiń
ja też w maju musiałam podjąć tą trudną decyzję, moja sunia miała guza i powstały przerzuty, łapki tyle nie działały :( zanikły mięśnie, schudła strasznie, aż teraz płakać mi się chce.
Mam innego pieska, zdecydowałam że za cicho w domu ale żaden nie będzie już taki jak ten pierwszy :(
zobacz wątek