Re: smycz dla dziecka
ja też uważam że "smycz" dla dzieci jest troche obciachowa, raz widzialam jak szła starsza pani z psem na smyczy i obok matka z +/- dwuletnim dzieckiem w tych szelkach i smyczy, wyglądało to...
rozwiń
ja też uważam że "smycz" dla dzieci jest troche obciachowa, raz widzialam jak szła starsza pani z psem na smyczy i obok matka z +/- dwuletnim dzieckiem w tych szelkach i smyczy, wyglądało to komicznie;).
Aczkolwiek jak bylismy z małym(2l.) przy porcie w gdyni i nie chcial juz siedziec w spacerówce bo sie darł jęczał i wił to zamarzyłam o takiej smyczy dla dzieci bo mialam wrazenie ze zaraz wpadnie do wody,cały czas sie stresowalam,musielismy za nim latac, a niechcielismy zmienic miejsca na spacer bo chcialam siostrze pokazac ten port.
Mysle ze w pewnych sytuacjach to sie przyda ale raczej nie na codzien;)
zobacz wątek