Re: smycz dla dziecka
Kasiu.
ja mam 2 i co prawda roznica wieku 2 lata. mieszkam na starym osiedlu i nie mam terenow spacerowych za duzo. pozatym i tak zakupy trzeba zrobic, a marketu nie ma wiec zakupy w malych...
rozwiń
Kasiu.
ja mam 2 i co prawda roznica wieku 2 lata. mieszkam na starym osiedlu i nie mam terenow spacerowych za duzo. pozatym i tak zakupy trzeba zrobic, a marketu nie ma wiec zakupy w malych sklepach z dzieckiem i wozkiem.
jednak jak moj mial 2 lata to wychodzilam z gondola wiec podobnie.
ja nauczylam konsekwentnie ze na chodniku idzie sie za raczke.
nie mow mi ze sie nie da. da sie liczy sie konsekwencja, spokój i zdecydowanie.
idziesz za rękę albo wracasz do domu. nie ma opcji inaczej.
moja bratanica wszystkim "zwiewa" do dzis (ma 4 lata) ze mna chodzila za reke i szlam z 3 w wieku 3,2,1 i nam nie uciekala, ale u mnie zasada chodnik idziemy za reke, na placyku,skwerku placu zabaw,lesie mozemy biegac.
u nas takze kara bylo wzięcie na ręce bo dzieciaki wolały isć same(ocz jak nie zmęczone)
pozatym dobrym rozwiazaniem jest dostawka podest dla starszego zeby sobie jechalo jak zmeczone.
zobacz wątek