Lżejsze przełożenia i większa kadencja. Czyli jazda na wytrzymałość nie na siłę na twardych biegach.
Ale tak czy inaczej nie ma odwrotu, skoro mięśnie pracują, to się rozwijają.
ja to bym chciała żeby mi uda urosły...szczególnie teraz, gdy mam zanik czworogłowego po artroskopii :(
pedałuję, pedałuję na oporze, piję okropne białko i nici :(
Po pierwsze dieta, która pokrywa dzienne zapotrzebowanie przy zwiększonej aktywności fizycznej.
Po drugie, szczególną uwagę zwróć na regularne jedzenie i posiłek regeneracyjny po treningu.