Widok

socjologia na UG

Nauka i Szkolnictwo Temat dostępny też na forum:
mam takie pytanko czy jest ktoś kto zdawał w tym roku na socjologie i komu zabrakło niewiele punktów i ma wątpliwości co do udostępniania wyników poprzez aktualizacje listy przyjętych??? mi zabrakło 2 punktów, w związku z czym napisałem odwołanie które ma być rozpatrzone pod koniec sierpnia, a tym czasem otrzymuje zawiadomienie listowne iz nie zostałem przyjęty z powodu niedostarczenia wymaganych dokumentów!!! i teraz czego nie rozumiem to to że zarówno na wstępnej liście wywieszonej 12 lipca i zarówno na tej z 23 lipca mnie nie ma, więc po co do cholery miałem przynosić dokumenty!!! teraz wygląda to tak jak gdybym sam zrezygnował i nie wiem czy odwołanie które leży w komisji odwoławczej jest dla niej wiążące i czy przypadkiem nie powiniennem złozyć drugiego odwołania od decyzji przysłanej mi listownie.... ogólnie to wszystko strasznie śmierdzi, ja rozumiem że jest pewna grupa osób która z góry ma zapewniony byt na tym kierunku bo tak było jest i bedzie ale nie rozumiem jak można robić ludziom tego typu problemy i celowo dezinformować po przez dziwne wywieszanie list przyjętych i nie trzymanie sie z góry ustalonych terminów dostarczenia dokumentów bądz odwołań....jesli któś ma coś na ten temat do powiedzienia to niech napisze z łaski swojej bo może przeoczyłem pewne fakty i mam nieuzasadnione pretensje dzięki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0



wiesz..mój facet jest na 3 roku ,zresza ja tez studiuje i powiem ci ,ze studia to w dużej mierze biurokracja...podanie pogania podanie !
Przyzwyczaj sie ,ze pisma urzędowe to normalka i to po kilka składanych w tej samej sprawie!
Co radzimy,to czym prędzej zgłosić się do rektoratu i zrobić im mega burdę...tu nie ma się nad czym zastanawiać! Taka sprawa kwalifikuje się na postępowanie sądowe. Bez sensu jest pisać i czekac na odpowiedz. Idz sam lub z rodzicem,to potraktują Cię poważniej (bo to często wredne baby są,które łachę robią) i zapytaj się co to ma znaczyc. To ewidentnie błąd komisji rekrutacyjnej a nie Twoj....no dosłownie paranoja to co piszesz...
A co do "gwarantowanych miejsc" ....jakies 4 lata gwarancja kosztowała coś koło 3 tyś zł....!!

ps. mój facet dostał się z odwołania :)
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Nauka

Monika Marciniak - ocena (3 odpowiedzi)

Skończyłam już jeden kierunek studiów w Wyższej Szkole Zdrowia i ze względu na podejście do...

(rodzice ucznia kl. 1) - opinia (3 odpowiedzi)

Dzień dobry. Myślę, że nie ma co wiele opisywać z naszej i syna strony, iż w przypadku naszego...

kadry i płace, księgowość - nauka (3 odpowiedzi)

Powiedzcie mi, jak najlepiej nauczyć się kadr i płac oraz księgowości samemu w domu? Idę co...

do góry