Odpowiadasz na:

Re: spawacz bez doświadczenia

do remontowki nie startujcie po kursie. rdza, woda, wiatr, FARBA, dadzą wam po kości, spawacze z doświadczeniem po 10 lat muszą spalić fajkę by pomyśleć jak to zagnoić a co dopiero ci bez... rozwiń

do remontowki nie startujcie po kursie. rdza, woda, wiatr, FARBA, dadzą wam po kości, spawacze z doświadczeniem po 10 lat muszą spalić fajkę by pomyśleć jak to zagnoić a co dopiero ci bez doświadczenia.
spawanie to sztuka, trzeba MYŚLEĆ NON STOP.
mam 26 lat spawam 4 lata i zaczynałem dziennie spawając 8 metrów spoiny. dziś tyle wyspawam w 35 minut.
stety lub nie nie nauczycie się spawać w kilka miesięcy to trzeba lat non stop gnojenia bez względu na wszystko. zepsute maszyny to jest i tak nic nie znaczący mankament, popracujecie dłużej zobaczycie o czym mowa.
zwiedziłem już cały świat i powiem że najgorzej jest i polaka. jak jest kasa to nie ma sprzetu jak nie ma sprzetu to jest kasa no ale czym robic?

dodam ze nie ma co sie przejmowac ze nie potrafisz bo sie nauczysz. kiedys nie potrafilem poziomu pospawać dziś jadę styki na uesy w suficie doczołowo, rury itd. trzeba to lubić bo jak was wywalą na gwadeluę w gorączki ponad 40 stopni to tam dostaniecie szkole zycia. a potu poleci wiecej niz krwii w żyłach :)

zobacz wątek
10 lat temu
~spawacz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry