To co zauważyłeś to niestety norma w okolicach portu i Stogów. Statki naprawdę mocno kopcą, bo spalają kiepskie paliwo, do tego dochodzą spaliny z miasta i trochę przemysłu. Powietrze w Gdańsku...
rozwiń
To co zauważyłeś to niestety norma w okolicach portu i Stogów. Statki naprawdę mocno kopcą, bo spalają kiepskie paliwo, do tego dochodzą spaliny z miasta i trochę przemysłu. Powietrze w Gdańsku ogólnie jest lepsze niż np. na Śląsku, ale przy porcie faktycznie bywa gorzej i stąd ten czarny nalot. Możesz zerknąć w aplikacje typu Airly tam widać na bieżąco wyniki pomiarów .
zobacz wątek